– Na pewno zaproponujemy coś słuchaczom muzyki do końca I kw. tego roku – przyznał w rozmowie z „Parkietem" Marcin Pery, prezes spółki Redefine, do której należy Ipla. Agora sprawy nie komentuje.
Tymczasem właśnie po cichu ruszył w Polsce francuski Deezer, który już wcześniej zapowiadał, że do końca czerwca tego roku chce rozszerzyć zasięg na cały świat. Z naszych informacji wynika, że w Polsce firma stara się porozumieć z jednym z największych operatorów telekomunikacyjnych, by oferować muzykę jego klientom.
Deezer i iTunes to dopiero początek zamieszania, do jakiego dojdzie w tym roku na skromnym dotychczas polskim rynku cyfrowej muzyki. Według danych EMI Music Polska w 2010 r. cyfrowa muzyka stanowiła w Polsce ok. 5 proc. wartego ok. 400 mln zł całego rynku. Sam debiut iTunes Store mógł podnieść ten odsetek w 2011 r., ale prawdziwy przełom przyniesie ten rok.
Lada chwila ma pojawić się na polskim rynku kolejny duży gracz: znany Szwajcarom i Belgom serwis Simfy. – Mamy już podpisaną umowę handlową na udostępnianie naszej muzyki w Polsce przez Simfy – mówi Piotr Kabaj, prezes EMI Music Polska. Według prognoz PwC między 2011 i 2015 rokiem wpływy z cyfrowej muzyki w Polsce wzrosną z 11 mln dolarów do 20?mln dolarów.