- Prowadzimy cały czas rozmowy i jesteśmy na etapie tuż przed faktycznym procesem prywatyzacyjnym. Sygnalizujemy swoją gotowość i liczymy, że rozmowy zakończą się sukcesem - mówił w Zagrzebiu Ryszard Trepczyński, członek zarządu PZU.

O planach przejęcia przez PZU pakietu kontrolnego w spółce Croatia Osiguranje, której 80 proc. udziałów należy do chorwackiego rządu, mówi się od dłuższego czasu. PZU chce kupić ponad połowę akcji największej chorwackiej spółki ubezpieczeniowej, której kapitalizacja na giełdzie w Zagrzebiu wynosi ok. 390 mln euro.

PZU liczy, że rozstrzygnięcia zapadną w ciągu kilku najbliższych miesięcy, ponieważ, jak dodał Trepczyński „z punktu widzenia PZU, rynek polski jest już troszeczkę za mały". - Dla nas Chorwacja może być platformą, poprzez którą możemy być obecni w innych krajach na Bałkanach – dodał Trepczyński. PZU jest także zainteresowany zakupem większościowego pakietu słoweńskiej firmy ubezpieczeniowej Triglav.

Prezydent Bronisław Komorowski, który przebywa z wizytą w Chorwacji pytany we wtorek o szanse PZU na zakup Croatia Osiguranje powiedział, że „trzyma mocno kciuki". - Spotkanie z biznesem chorwackim jest ważne, bo otwiera nowe perspektywy współpracy już w ramach UE – podkreślił prezydent.

Rząd Chorwacji do końca maja chce uruchomić proces sprzedaży co najmniej 75 proc. akcji spółki ubezpieczeniowej Osiguranje. Jak poinformował szef biura ds. zarządzania własnością państwową Chorwacji Pejnović, zainteresowanie do tej pory zgłosiło sześciu poważnych graczy, wśród których jest PZU.