NWR zakłada, że w 2011 r. sprzeda 10,3 mln ton węgla (w 2010 r. 10,7 mln ton) i 0,8 mln ton koksu (spadek o 27 proc. z 1,1 mln ton w 2010 r.). Jednak ceny surowców w tym roku będą wyższe. Średnia uzgodniona przez NWR cena sprzedaży węgla energetycznego w 2011 r. wynosi 71 euro za tonę – o 13 proc. więcej niż w 2010 r. Węgiel koksujący, którego cena wyznaczana jest na trzymiesięczne okresy, będzie kosztował w I kwartale 165 euro za tonę. Będzie o 7 proc. droższy niż w IV kwartale 2010 r. Cenę koksu na I kwartał 2011 r. wyznaczono na 339 euro za tonę. Jest o 1 proc. wyższa niż w ostatnich miesiącach ubiegłego roku i aż o 23 proc. wyższa od średniej ceny w 2010 r.

Spółka podała wstępne wolumeny produkcji i sprzedaży w 2010 r. oraz średnie ceny zbytu. Na tej podstawie wyliczyliśmy, że w 2010 r. NWR mógł mieć 1163,94 mln euro przychodów (oficjalne wyniki będą 24 24?lutego). Z szacunków „Parkietu” wynika, że mimo niższej planowanej sprzedaży, przychody mogą być w 2011 r. wyższe od tych z 2010 r. o ok. 200–300 mln euro. Dlaczego akcje taniały? – Kurs NWR spadał w reakcji na komunikat o wolumenach produkcji węgla w 2010 r. i perspektywach na 2011 r. Rynek źle odebrał mniejszy udział węgla koksującego w całościowym wolumenie sprzedaży w 2010 r. oraz zapowiedź mniejszej sprzedaży surowca w 2011 r. – mówi Krzysztof Zarychta z DM BDM. – Inwestorzy postanowili zrealizować zyski. Kurs NWR od grudnia zyskał ok. 40 proc. – dodaje.