Podpisany z General Motors kontrakt obowiązywał będzie od 5 do 7 lat. Groclin stanie się dostawcą pierwszego rzędu, tzw. Tier 1, tzn. że będzie zaopatrywał zakłady General Motors bez pośredników. W pierwszej kolejności zostaną uruchomione dostawy poszyć do fabryki Opla w Gliwicach (produkcja seryjna obić do samochodów Astra ruszyć ma w II kwartale br.), a w następnej kolejności do fabryki w Wielkiej Brytanii. Zarząd szacuje wartość zlecenia na 80 mln euro.
Rynek dobrze przyjął informacje o zawarciu kontraktu z GM. Kurs wielkopolskiej spółki o 11:30 rósł o blisko 5 proc.
- Rynek nie powinien być zaskoczony. W minionym roku informowaliśmy, że rozmawiamy ze światowymi potentatami o nawiązaniu bezpośredniej współpracy. Kontrakt z GM to owoc tych negocjacji - mówi Zbigniew Drzymała, prezes i główny akcjonariusz spółki.
Groclin podsumował już wyniki IV kwartału 2010 r. Spółka szacuje, że skonsolidowane przychody spółki wzrosły o 11 proc., do 39 mln zł, a zysk netto wyniósł 0,13 mln zł.
