Na Wilanowie spółka mogłaby budować biura we współpracy z kontrolowaną przez Oskara Kazanelsona, jednego z głównych akcjonariuszy Robygu, spółką Olimpia Euro Construction. Z kolei w Gdańsku, w ramach projektu Lawendowe Wzgórza, firma chciałaby postawić niewielkie centrum handlowe.

W 2010 r. Robyg zarobił 31,7 mln zł przypadających na akcjonariuszy jednostki dominującej, przy 285 mln zł przychodów. Zarząd rekomenduje, by około 18 mln zł zarobku, 7 groszy na akcję, wypłacić akcjonariuszom w formie dywidendy. Marża brutto na sprzedaży wyniosła 22,5 proc. Jak podkreślają przedstawiciele spółki, zarobek byłby wyższy, gdyby nie 30 mln zł księgowych kosztów, wynikających z przeszacowania w ubiegłych latach wartości niektórych projektów ponad ich wartość księgową.

Spółka przedstawiła też plany na 2011 r. Robyg chce w tym roku sprzedać około 1 tys. mieszkań, wobec 542 w roku 2010. Wzrost sprzedaży ma stymulować szersza oferta – w całym roku spółka chce ruszyć z budową 1,4 tys. lokali. By w 2012 r. utrzymać dotychczasową skalę działalności, firma chce jeszcze w tym roku nabyć grunty pod nowe inwestycje, wykorzystując środki pozyskane m.in. z ubiegłorocznej emisji akcji. – Negocjujemy zakup kilku działek w Warszawie, po obu stronach Wisły. Interesują nas nieruchomości, na których możemy postawić co najmniej 500 mieszkań – mówi Okoński.