Fortuna Entertainment Group działa w Europie Środkowo-Wschodniej. W pierwszym półroczu 2011 r. zysk grupy wzrósł o ok. 19 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Suma przyjętych zakładów wzrosła o ponad 9 proc. Przychody firmy wzrosły o 6,5 proc. z 39,3 mln euro do 41,9 mln euro. EBITDA rok do roku wzrosła o 2,4 proc. do 11,9 mln euro.
- W największym stopniu za wzrosty odpowiadają zakłady on-line w Czechach i na Słowacji - mówił Michal Veprek, dyrektor finansowy Fortuny, podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Podkreślał, że Czechy i Słowacja to obecnie najaktywniejsze rynki grupy i pozostają najszybciej rozwijającymi się rynkami, dzięki wzrostom zakładów internetowych. Po uruchomieniu w maju br. sprzedaży zdrapek w Czechach Fortunie udało się zdobyć już ok. 50 proc. tego rynku i sprzedaje 100 tys. zdrapek tygodniowo. Z kolei po uruchomieniu 18 lipca loterii Loto w Czechach - firma uzyskała ok. 13 proc. rynku. W ciągu trzech lat, firma planuje zdobyć 30 proc.
Loteria w Czechach wygenerowała wygrane o wartości 426 tys. euro ze sprzedaży zdrapek, a marża w tym wypadku wynosi aż 45,5 proc. Z kolei rynek polski generuje dla firmy najwyższe marże zysku brutto - na poziomie 25 proc. - ze względu na większe ryzyko przegranej przez grających.
Plany na najbliższą przyszłość to akwizycja spółki Tipsport PL, co pozwoliło by zwiększyć firmie udział w polskim rynku do ok. 33 proc. W ub.r. Tipsport PL miła 22 mln zł zebranych stawek. Przejmując punkty przyjmowania zakładów Tipsport, Fortuna miałaby ok. 600 takich punktów w kraju. Transakcja powinna być sfinalizowana w czwartym kwartale br.