Apelacja złożona przez CD?Projekt Red dotyczyła wcześniejszego postanowienia sądu handlowego (z 17 lipca) w sprawie ustanowienia zabezpieczeń na poczet sporu, który giełdowa firma toczy z Namco Bandai. Jej oddalenie oznacza, że polska spółka nie może w żaden sposób promować, przy wsparciu THQ, gry „Wiedźmin 2" w wersji na konsolę Xbox 360. Musi również poczekać na część należności od Namco Bandai z tytułu sprzedanych do tej pory egzemplarzy „Wiedźmina 2" w wersji na PC. Kwota 1,02 mln euro została zdeponowana u dziekana Izby Adwokackiej w Lyonie.
Spór CD Projekt Red i Namco Bandai dotyczy tego, kto ma wydawać „Wiedźmina 2" w wersji na konsolę Xbox 360. Namco Bandai, które jest wydawcą tytułu na komputery PC, twierdzi, że powinno wydać też wersję na Xbox 360. Według CD Projektu Red zajmie się tym koncern THQ.
Przedstawiciele spółki nie chcieli w piątek komentować werdyktu sądu apelacyjnego. – Poczekajmy na główną rozprawę 27 września – ucina Marcin Iwiński, członek zarządu CD Projekt Red. Po raz kolejny zapewnia, że spór z Namco Bandai nie ma wpływu na bieżącą działalność spółki i sprzedaż „Wiedźmina 2" w wersji na PC.
Przyznaje, że firma zmieniła kancelarię, która pomaga jej w sporze z Namco. – Wybraliśmy francuską kancelarię, która ma duże doświadczenie w tego typu sprawach i jest dobrze umocowana w lokalnym środowisku – oświadcza.