Na koniec sesji papiery kosztowały 0,1 zł, czyli o 37,5 proc. mniej niż w dniu debiutu. W trakcie piątkowych notowań wolumen sięgnął 3,89 mln papierów (38,9 proc. kapitału), a kurs spadł o 68 proc.
Nie wiadomo, kto z taką determinacją pozbywa się akcji Legal Stream. Przed debiutem głównym akcjonariuszem tej spółki był Morin Limited. Miał 49,45 proc. kapitału, 40 procent walorów posiadał InQbe. Pozostali udziałowcy mieli nieco ponad 10 proc. akcji. Nie wiadomo, kto stoi za Morin Limited. InQbe to wehikuł inwestycyjny notowanego na GPW funduszu IQ Partners. Wojciech Przyłęcki, wiceprezes IQ Partners, nie chce rozmawiać o tym, czy InQbe pozbywa się papierów.
– Nie komentuję – odpowiada na to pytanie.
Warto jednak przypomnieć, że w wypadku wcześniejszych debiutów na NC fundusz zazwyczaj zmniejszał swoje zaangażowanie w spółkach portfelowych, sprzedając akcje w ofercie prywatnej lub zbywając walory poza rynkiem. W wypadku Legal Stream do tej pory (oficjalnie) nie pozbył się żadnych akcji. – Zależy nam na jak najszybszym odzyskiwaniu pieniędzy z inwestycji, żeby mieć je na kolejne projekty – mówi tymczasem Przyłęcki. Legal Stream to start-up technologiczny. Planuje prowadzić internetowy serwis porad prawnych. W tym roku ma mieć 96 tys. zł przychodów i 429 tys. zł straty netto. W 2014 r. sprzedaż sięgnie już 10,26 mln zł, a zarobek 3,47?mln złotych.