Grupa DSS jest nadal zainteresowana przejęciem Kopalń Surowców Skalnych, choć w przewidzianym terminie wchodząca w jej skład spółka Surowce Skalne Zachód nie zapłaciła za akcje prywatyzowanej firmy. - SSZ otrzymały nakaz zapłaty, planujemy ugodowe rozwiązania i dalej jesteśmy zainteresowani nabyciem KKS – poinformowała nas Małgorzata Then, p.o. prezesa Dolnośląskich Surowców Skalnych. Nie zdradziła, w jaki sposób konflikt może zostać zażegnany.

Przypomnijmy, że spółka Surowce Skalne Zachód za 85 proc. akcji KSS miała zapłacić 69,5 mln zł. Termin płatności upłynął 7 października minionego roku. Zgromadzenie odpowiedniej kwoty okazało się jednak utrudnione przede wszystkim ze względu na zaangażowanie grupy w realizację kontraktu na dokończenie odcinka C autostrady A2. W związku z upływem terminu płatności resort skarbu skierował przeciwko Surowcom Skalnym Zachód pozew z żądaniem zapłaty ceny za akcje wraz z odsetkami ustawowymi. Sąd Okręgowy w Warszawie 7 lutego wydał nakaz zapłaty. Then nie zdradza, czy Surowce Skalne Zachód skorzystają z przysługującego im prawa wniesienia zarzutów.

W raporcie giełdowej grupy za pierwsze półrocze oraz za trzeci kwartał minionego roku znalazła się informacja, że w związku z otrzymaniem od prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgody na przejęcie KSS, grupa rozpoczęła konsolidację tej firmy w ramach grupy (zgodę otrzymała 27 czerwca).