Przychody skonsolidowane Orła przypadające na akcjonariuszy jednostki dominującej w tym okresie wyniosły ponad 9,8 mln zł, czyli były mniejsze o 0,3 proc. niż w okresie styczeń-maj 2011 r.
Jak tłumaczy spółka w komentarzu do szacunkowych wyników w maju dało się zauważyć znaczący spadek sprzedaży we wszystkich działach w porównaniu do 2011 r. „Obecnie wszyscy dystrybutorzy mają problemy z pełnymi magazynami opon letnich, jest to dosyć widoczne. Ceny sprzedaży opon są bardzo niskie, co powoduje spadek marży na oponach. Rynki wschodnie również zachowują stagnację w zakupie opon" – uzasadnia Radosław Nowak, dyrektor operacyjny Orła. Zaznacza, że maj był okresem wzmożonej wyprzedaży. W tym miesiącu przeprowadzono szereg rozmów z producentami w celu wydłużenia terminów płatności za opony letnie. Większość producentów widząc trudną sytuacje na rynku wydłużyła termin płatności.
W maju realizowany był kontrakt z zagranicznym kontrahentem na sprzedaż granulatu gumowego. Przychody ze sprzedaży granulatu w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 500 proc. Spółka podpisała umowę z kolejnym kontrahentem na dostawę stali uzyskiwanej w procesie recyklingu opon.
