Kolejne kwartały kluczowe dla przetrwanie Westy

Patrząc na kurs akcji Westy można sądzić, że inwestorzy pozbawili się ostatnich złudzeń co do ukraińskiego producenta akumulatorów

Aktualizacja: 12.02.2017 17:00 Publikacja: 19.09.2012 13:29

Kolejne kwartały kluczowe dla przetrwanie Westy

Foto: Fotorzepa/Radek Pasterski

Spółka straciła prawie 95 proc. wartości w ciągu ostatniego roku. Obecnie jej kapitalizacja wynosi zaledwie około 22 mln zł. Pesymizm odnośnie perspektyw spółki jeszcze wzrósł po publikacji wyników za pierwsze  półrocze 2012 r., kiedy to zanotowała ona 41 mln zł skonsolidowanej straty netto, w porównaniu do 22 mln zł straty rok wcześniej.

Problemem jest też wysoki poziom zadłużenia, które sięga 192 mln zł, z czego prawie 90 proc. długów denominowana jest w dolarach lub euro. Spółka obiecywała uporać się z tym po IPO. Dług nieco spadał po sprzedaży aktywów w grudniu ubiegłego roku. – Dzięki udanej restrukturyzacji spłata zobowiązań krótkoterminowych została przesunięta do 2013 r. lub dalej – mówi Artem Kuznecow, menadżer do relacji inwestorskich spółki.

- Informacje o udanej restrukturyzacji zadłużenia oraz zasób środków pieniężnych powinny wystarczyć do końca roku. Jeżeli zaś chodzi o długi termin, to spółka musi poprawić swoje wyniki finansowe. Moim zdaniem wyniki za trzeci kwartał 2012 r. będą tutaj kluczowe - jeżeli spółka nie będzie w stanie wygenerować „normalnych" zysków w sezonowo dobrym trzecim kwartale, to czarno widzę jej przyszłość w długim terminie - uważa Zbigniew Porczyk z BZWBK.

Eksperci twierdzą, że nie wszystko stracone. - Zyski powinny pokryć wszelkie potrzeby z zakresu kapitału operacyjnego, a druga połowa roku zapowiada się znacznie lepiej dla Westy niż poprzednia – mówi Alexander Paraschiy z Concorde Capital. - Baterie najszybciej zużywane są zimą, więc najlepszą sprzedaż firma odnotowuje w listopadzie i grudniu, kiedy punkty handlowe akumulują zapasy. Poza paroma tygodniami, ostatnia zima była wyjątkowo ciepła i handlarze wciąż mieli zapasy – dodaje. - Fundamentalnie firma jest naprawdę tania bo inwestorzy się przestraszyli. Ale tanie oznacza też ryzykowne – podsumowuje Paraschiy.

Nowy segment rynku, m. in. baterii VRLA, może pomóc spółce wyjść z dołka. Na ich sprzedaży firma może osiągnąć wyższe marże. - Westa wytworzyła już próbki baterii VRLA i oddała je do testowania potencjalnym klientom – mówi Kuznecow. - Spodziewamy się uruchomić wysyłki już w czwartym kwartale – dodaje.

Firmy
Mentzen dzień drugi na giełdzie. Euforii ciąg dalszy
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Firmy
Kulisy ataku Hindenburga na imperium Adaniego
Firmy
Oponeo.pl na fali wzrostowej
Firmy
Synthaverse powalczy o rynek francuski
Materiał Promocyjny
NIS2 - skuteczne metody zarządzania ryzykiem oraz środki wdrożenia
Firmy
Fundusze unijne. Mocne wsparcie dla start-upów
Firmy
Benefit Systems zabił inwestorom ćwieka