W efekcie do dziś skupił on około 82 tys. walorów. – Ze względu na niski kurs, nie wykluczam dalszych zakupów – mówi Bender. Kupuje akcje BBI Zeneris NFI, bo uważa, że ich cena jest za niska w stosunku do faktycznej wartości. W skonsolidowanym raporcie półrocznym fundusz zaprezentował wycenę dyrektorską na poziomie 0,92 zł i taką cenę walorów Bender uważa za docelową. Mimo to kurs akcji BBI Zeneris NFI znajduje się w trendzie spadkowym. Pół roku temu za walory funduszu płacono ponad 0,55 zł. Na wczorajszej sesji ich cena wynosiła już 0,16 zł. Kurs spada zapewne z powodu negatywnych ocen inwestorów dotyczących uchwały NWZA o emisji do 60 mln walorów serii E. Jeśli wszystkie zostaną objęte, to ich udział w podwyższonym kapitale wyniesie 30 proc. Grupa BBI Zeneris NFI potrzebuje pieniędzy w związku z coraz większymi problemami dotyczącymi pozyskania finansowania z emisji obligacji oraz konieczną w przyszłości spłatą części zadłużenia.