Niemiecki fundusz venture capital, którego akcje notowane są równolegle na giełdzie we Frankfurcie i Warszawie (bmp było pierwszą spółką, która skorzystała z możliwości dual listingu) poinformował, że fundusze zarządzane przez ING TFI zmniejszyły zaangażowanie w jego akcjonariacie. Po ostatnich transakcjach giełdowych, które były zawarte 12 grudnia, ING TFI posiada łącznie 931 tys. papierów bmp Media Investors stanowiących 4,95 proc. kapitału. Wcześniej inwestor kontrolował 945 tys. walorów czyli 5,03 proc. ogółem. Po zmianach jednymi dużymi akcjonariuszami niemieckiej spółki pozostali prezes Oliver Borrmann (17,94 proc. kapitału), Roland Berger Strategy Consultants (8,18 proc.) i Carin Pepper (6,98 proc.).
Decyzja ING TFI o zmniejszeniu zaangażowania (jeszcze kilka miesięcy wcześniej fundusze miały ponad 7 proc. akcji niemieckiej firmy, która po zmianie strategii inwestuje w start-up'y z branży mediowo-reklamowej) w bmp Media Investors stoi w sprzeczności z tym, jak oceniają go analitycy biura Montega.
Niemieccy specjaliści uważają, że fundusz ma bardzo dobre perspektywy a jego papiery są mocno niedowartościowane. W raporcie z pierwszej dekady listopada wyceniali na 1,15 euro czyli ok. 4,7 zł. Tymczasem na GPW za akcje bmp w piątek w południe płacono 2,48 zł do daje prawie 100-proc. potencjał wzrostu.