Mespila Investments, spółka kontrolowana przez rodzinę Mzyków, ogłosiła przymusowy wykup prawie 10 proc. akcji Pagedu, po cenie 59 zł za papier. Przymusowy wykup rozpocznie się 13 października 2017 r., a dzień wykupu został ustalony na17 października.
Wcześniej w ramach wezwania Mespila przekroczyła próg 90 proc. udziałów w spółce. Celem inwestora było przekroczenie progu 90 proc. ogólnej liczby głosów, co pozwoliłoby na rozpoczęcie procesu przymusowego wykupu akcji od akcjonariuszy mniejszościowych i w efekcie wycofanie spółki z giełdy. Inwestor był zdeterminowany, by dopiąć swego, o czym może świadczyć podniesienie przed kilkoma dniami oferowanej ceny do 59 zł. Jednocześnie wzywający dwukrotnie wydłużał termin przyjmowania zapisów, co tłumaczono chęcią umożliwienia wszystkim akcjonariuszom Pagedu odpowiedzi na wezwanie, w szczególności na pozyskanie wszelkich wymaganych zgód. - Obecność spółki na rynku publicznym i związane z nią obowiązki sprawozdawcze generują także znaczne koszty, które nie są rekompensowane przez korzyści wynikające z bycia notowanym na GPW. Dlatego dalsza obecność spółki Paged na rynku publicznym nie przyniesie korzyści ani inwestorom, ani grupie, ograniczając jej dalszy rozwój – tłumaczył w lipcu decyzję o ogłoszeniu wezwania Mirosław Stachowicz, członek rady nadzorczej Pagedu.
Przemysłowo-inwestycyjny holding jest notowany na warszawskiej giełdzie od 1996 roku.