Wnioskodawca Michał Skotnicki, na co dzień prezes BBI Development, ma dziś jedynie 11,26 proc. akcji, ale wraz z bratem Maksymilianem, do którego należy 21,47 proc. udziałów, chce przejąć kontrolę nad firmą poprzez wykup akcji. Tłumaczy, że to prywatna inwestycja. Pismo wpłynęło do UOKiK w poniedziałek, o czym urząd poinformował z kilkudniowym opóźnieniem. – Trudno spekulować, kiedy będzie decyzja – informuje biuro prasowe urzędu.
Wezwanie do zakupu 31,4 mln akcji jest już kolejnym w ciągu ostatnich 13 miesięcy. W grudniu 2016 r. Epsilon FIZ, dziś największy akcjonariusz posiadający 22,57 proc. udziałów, chciał kupić blisko 25 mln akcji po 0,73 zł.
Zarząd Pepeesu opublikował wtedy stanowisko, że wezwanie może mieć negatywny wpływ na interes spółki oraz akcjonariuszy. Wkrótce zarząd opublikuje ocenę wezwania ogłoszonego przez braci Skotnickich. Zapisy na 31,4 mln akcji po cenie 1,45 zł ruszają pod koniec stycznia. W ciągu miesiąca kurs akcji wzrósł o 13 proc., do 1,56 zł.