Boryszew: Zmieniające się prawo nie pomaga

Boryszew, poprzez wchodzący w skład grupy kapitałowej Zakład Utylizacji Odpadów w Koninie, planuje rozbudowę oczyszczalni ścieków, składowisk odpadów niebezpiecznych oraz instalacji termicznego przekształcania odpadów.

Publikacja: 19.07.2019 05:06

Piotr Lisiecki, prezes Boryszewa.

Piotr Lisiecki, prezes Boryszewa.

Foto: materiały prasowe

Inwestycje tego typu zamierza realizować pomimo niesprzyjających uwarunkowań zewnętrznych. – Zdajemy sobie sprawę, że koszty takich instalacji są bardzo wysokie. Dodatkowo dynamika zmieniających się obecnie cen robocizny i materiałów powoduje, że należy być ostrożnym z wyceną – mówi Piotr Lisiecki, prezes Boryszewa.

Dodaje, że są to również inwestycje czasochłonne. Bardzo duży wpływ na czas ich realizacji mają terminy, w jakich uzyskiwane są stosowne decyzje i pozwolenia, a te ostatnio się wydłużyły. Co gorsze, od września zostaną dodatkowo wydłużone, ponieważ wszyscy posiadający pozwolenia na zagospodarowanie odpadów muszą złożyć wnioski do odpowiednich urzędów. – Z punktu widzenia ustawodawcy odpad ma być lepiej chroniony niż nowy produkt. Pogłębi to dodatkowo problem nielegalnej działalności w gospodarce odpadami – twierdzi Lisiecki. Gdzie, jakie dokładnie i ile mają wynieść w tym segmencie rynku ewentualne inwestycje grupy, nie informuje.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Firmy
Inwestorzy nie są zadowoleni z ubiegłorocznych wyników Mo-Bruku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Grupa Kęty chce umocnić swoją pozycję poza Polską
Firmy
Doradcy podatkowi. Sprawdzamy, które firmy rozdają karty na giełdzie
Firmy
Akcje Boryszewa kontynuują rajd
Firmy
Uwaga na kurs Cyfrowego Polsatu. Nowa wycena odtajniona
Firmy
Akcje Boryszewa przyłączyły się do zbrojeniowej hossy