Mo-Bruk: Marszałek chce wysokich opłat

W poniedziałek rano akcje Mo-Bruku taniały nawet o 6,1 proc., do 371 zł. Zwiększona podaż walorów to konsekwencja opublikowania komunikatu dotyczącego decyzji wydanej przez marszałka województwa dolnośląskiego, na mocy której podwyższył spółce opłatę za składowanie odpadów w Wałbrzychu.

Publikacja: 23.11.2021 05:04

Mo-Bruk: Marszałek chce wysokich opłat

Foto: materiały prasowe

Za 2016 r. określił ją na prawie 17,5 mln zł, za 2017 na ponad 19 mln zł, a za 2018 r. na przeszło 39,7 mln zł. Razem to 76,2 mln zł wobec 86,5 mln zł zysku netto wypracowanego przez grupę po trzech kwartałach tego roku.

Spółka nie zgadza się z postanowieniem marszałka. – Decyzja o opłacie podwyższonej została wydana z rażącym naruszeniem prawa. Marszałek województwa dolnośląskiego nie zastosował się do wytycznych, jakie uzyskał w tej sprawie od samorządowego kolegium odwoławczego (SKO) – mówi Wiktor Mokrzycki, wiceprezes Mo-Bruku. Dodaje, że takie postępowanie marszałka skutkuje po raz kolejny koniecznością zaskarżenia jego decyzji do SKO. – Podkreślamy, że decyzje te nie są ostateczne i na dzisiaj nie podlegają wykonaniu – twierdzi Mokrzycki.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Firmy
Dzięki skupowi akcje Libetu mocno zyskały na wartości
Firmy
Akcje Rainbow Tours na celowniku kupujących
Firmy
Duży ruch w fuzjach i przejęciach. Ale jeszcze nie w Polsce
Firmy
Libet będzie skupował akcje własne
Firmy
Europa się zbroi, a spółki korzystają
Firmy
Transformacja cyfrowa przyspiesza. Firmy nie nadążają z tempem zmian