Prezes, ale nie sam

Powrót do starej formuły konferencji po posiedzeniach Rady Polityki Pieniężnej mógłby poprawić komunikację Rady i banku centralnego z rynkami.

Publikacja: 17.03.2023 05:00

Prezes, ale nie sam

Foto: Bloomberg

Konferencje po posiedzeniach RPP budzą dziś wiele kontrowersji. Wszystko za sprawą wystąpień prezesa Narodowego Banku Polskiego, który stoi także na czele Rady. Ich obserwatorzy najczęściej zgodnie krytykują jego oratorskie popisy. Przekonują, że taka formuła konferencji, niespotykana w świecie, podważa wiarygodność banku centralnego, RPP, ich decyzji i w ogóle polityki pieniężnej w naszym kraju. Jak więc powinny wyglądać konferencje po posiedzeniach RPP?

– Sprawa jest prosta. Obok prezesa na konferencji głos powinno zabierać dwóch członków RPP reprezentujących jej skrajne skrzydła – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska. – To pozwoliłoby przedstawić możliwie szerokie spektrum poglądów reprezentowanych w Radzie. Jej członkowie, którzy nie utożsamiają się ze zdaniem większości, a to zdanie znajduje odzwierciedlenie w treści komunikatu z posiedzenia, mogliby dzięki temu wyrazić swój pogląd – dodaje. Przypomina, że tak to wyglądało w poprzednich kadencjach RPP.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Finanse
MF sprzedało na przetargu obligacje za 10 mld zł, popyt sięgnął 13,3 mld zł
Finanse
Popyt w Warszawie nie odpuszcza
Finanse
Shorty nie odpuszczają. Nowa spółka w rejestrze
Finanse
MF na przetargu sprzedaży 18 marca zaoferuje pięć serii obligacji łącznie za 6-10 mld zł
Finanse
Co najmniej jedna firma z portfela Funduszu trafi na naszą giełdę
Finanse
W „Rzeczpospolitej” kompendium wiedzy o przetargach publicznych