W kategorii najbardziej zaskakujących ruchów kadrowych na rynku kapitałowym ten można zaliczyć do absolutnej czołówki. Jak dowiedział się „Parkiet”, Michał Kobza, który przez lata był związany z GPW, gdzie pełnił ostatnio funkcję dyrektora działu rozwoju rynku, zmienia pracodawcę. Co prawda nadal będzie pracował na giełdzie, ale już nie w Warszawie, lecz w Arabii Saudyjskiej. Swego czasu na tamtejszym rynku kapitałowym pracował też Grzegorz Zawada, który obecnie znów jest szefem BM PKO BP.
Transfer ten jest sporym zaskoczeniem. Kobza jest bowiem weteranem warszawskiej giełdy (w potocznym rynkowym języku o takich ludziach mówi się „giełdosz”). Związany był z GPW od 2008 r. Pracował w działach analitycznych, strategii i rozwoju biznesu. Jest dobrze znany rynkowi, a przede wszystkim branży maklerskiej. To właśnie on stał w pierwszej linii, jeśli chodzi o relacje GPW z brokerami, i o dziwo maklerzy, którzy potrafią często narzekać na giełdę, o Kobzie mówią jako o wysokiej klasy specjaliście. To właśnie on odpowiadał m.in. za stworzenie programu wsparcia pokrycia analitycznego, który działa na naszym rynku.
Kobzie w Arabii Saudyjskiej powierzono funkcję doradcy w Wamid, niedawno powstałym podmiocie, który wchodzi w skład grupy giełdowej Tadawul, a który skupia się na innowacjach na rynku kapitałowym.
– Tamtejszy rynek kapitałowy został zidentyfikowany jako główny silnik rozwoju kraju po odejściu od ropy, a giełda jako jego centrum stawia mocno na rozwój i innowacje. To szansa na realizację wielu projektów, które będą unikatowe na skalę globalną – mówi Kobza.
GPW nie zdradza, kto teraz stanie na czele działu rozwoju rynku w Warszawie. Według naszych informacji jest to Filip Duszczyk, który już wcześniej był częścią zespołu kierowanego przez Kobzę.
