Na początku rozmowy nie może dzisiaj paść inne pytanie: czy Iga Świątek wygra Wimbledon? Jak w tym przypadku szacuje ryzyko największy w tej części Europy ubezpieczyciel i zarazem główny sponsor liderki światowego tenisa?
Iga Świątek na pewno ma wszelkie możliwości, by tego dokonać, i gorąco jej życzymy kolejnego tryumfu. Jest faworytką, od wielu miesięcy w życiowej formie i widać, że coraz lepiej radzi sobie z naturalną presją, jaka towarzyszy liderce rankingu WTA. Wszyscy emocjonujemy się rekordową w tym stuleciu liczbą meczów wygranych z rzędu przez Igę, niekoniecznie jednak zdając sobie sprawę, jak tytanicznej pracy nad kondycją, techniką i psychiką wymaga podtrzymanie takiej serii. Dla nas, jako głównego sponsora, dużo ważniejsze od poprawiania historycznych statystyk jest to, że od długiego czasu, na pewno od początku współpracy z PZU, Iga prezentuje nie tylko bardzo wysoką, ale też równą formę. Tak w świecie tenisa, jak i w świecie biznesu nie brak przykładów karier, które nagle spektakularnie rozbłysły i szybko zgasły. Iga stale poprawia swoją grę, regularnie dociera do dalekich faz najważniejszych turniejów, zawsze walczy do końca. Widać, że tu nie ma przypadku. Udowodniła wszystkim, że zwycięstwo we French Open w 2020 r. nie było incydentalne, że zajęcie – po odejściu Ashleigh Barty – pierwszego miejsca w kobiecym tenisie nie było przypadkowe. To cenimy i to nas z Igą łączy. Ubezpieczenia z istoty wymagają planowania i działania w długim horyzoncie, a PZU w szczególności znany jest ze stabilności i regularności w wypracowywaniu dobrych wyników i dostarczaniu korzyści akcjonariuszom i klientom. To właśnie, a nie jednorazowe fajerwerki, buduje zaufanie do marki.
PZU podpisał umowę z Igą w końcu stycznia 2021 r. Wiele się wydarzyło od tamtego czasu, ale jakie wówczas mieliście cele i oczekiwania związane z tym sponsoringiem? Czy zostały one zrealizowane?
Jesteśmy największą w Polsce i regionie grupą finansową, mającą relacje z milionami klientów i istotny wpływ na całą gospodarkę, dlatego poczuwamy się do odpowiedzialności wykraczającej poza ramy stricte biznesowe. Po pierwsze, jesteśmy autentycznie dumni, że możemy wspierać młodą, utalentowaną Polkę w dyscyplinie, która ma charakter globalny, i poprzez to pośrednio promować Polskę jako kraj zdolnych ludzi, wielkich ambicji i dużych możliwości. Współcześnie sport dla każdego kraju i narodu jest ważnym elementem tzw. miękkiej siły budującej w subtelny sposób zaufanie do państwa i jego obywateli. Pozwala to lepiej zrozumieć politykę, kulturę oraz ambicje i dążenia krajów na arenie międzynarodowej. Wagę tego aspektu często podkreślał śp. prezydent Lech Kaczyński, który żywo interesował się sportem i nie raz zadziwiał rozmówców znajomością historii różnych dyscyplin lub ważnych turniejów. Trudno ten efekt zmierzyć, ale jest on dostrzegalny. Iga zdobyła miliony fanów na całym świecie, jej sukces inspiruje ludzi, interesują się nią globalne media – to przekłada się na większe zainteresowanie Polską i Polakami, na budowanie naszego pozytywnego wizerunku. Po drugie, naszą misją, jako ubezpieczyciela, jest promowanie profilaktyki w zakresie bezpieczeństwa, w tym finansowego i zdrowotnego. Współpracując z Igą, przyczyniamy się do popularyzacji tenisa, sportu i aktywności fizycznej w ogóle. Sprzyja to poprawie zdrowia i lepszej jakości życia. Ten cel prewencyjny realizujemy w szczególności przez program Dobra Drużyna PZU, wspierający finansowo kluby, drużyny, związki i stowarzyszenia, które aktywizują sportowo najmłodszych. Kapitanem Dobrej Drużyny jest oczywiście Iga Świątek. Program w tej chwili skupia przeszło 25 000 trenujących dzieci i nastolatków. Podczas ubiegłorocznej inauguracji Dobrej Drużyny w Raszynie w trakcie niedawnego spotkania w Lublinie widać było, że Iga ma doskonały kontakt z młodymi ludźmi, jest dla nich idolką i wzorem do naśladowania. Od początku ważne było dla nas też to, że inwestujemy w zawodniczkę reprezentującą dyscyplinę uniwersalną, popularną na całym świecie, a przy tym elegancką, promującą wartości fair play. W każdym ze wspomnianych obszarów nasze oczekiwania względem współpracy z Igą zostały w pełni zrealizowane.
Które chwile podczas tej współpracy z Igą najmocniej utkwiły pani w pamięci?