„Jesteśmy głęboko zaniepokojeni jakością obecnej dyskusji publicznej prowadzonej w Polsce oraz działaniami organów państwa wobec obywateli zasługujących na szacunek za swoją rzetelną pracę na rzecz dobra wspólnego. Ostatnim tego przykładem jest zatrzymanie byłych urzędników Komisji Nadzoru Finansowego.
Niedopuszczalnym jest, aby w demokratycznym państwie prawa, jakim powinna być Rzeczpospolita Polska, stosować metody działań, które zostały podjęte w stosunku do Andrzeja Jakubiaka, byłego Przewodniczącego KNF, Wojciecha Kwaśniaka, byłego Zastępcy Przewodniczącego KNF oraz ich pięciu współpracowników. Wystosowane oskarżenia dotyczyły urzędników o nieposzlakowanej opinii, z których jeden - Wojciech Kwaśniak – omal nie stracił życia wypełniając swoje zawodowe obowiązki. Pan Wojciech Kwaśniak, jako wiceprzewodniczący KNF, cieszył się doskonałą reputacją i wzorowo wypełniał obowiązki nadzorcy polskiego sektora bankowego od początku lat dziewięćdziesiątych. W 2005 został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Uważamy, że zatrważająca metoda działań państwa, prowadząca do zatrzymań byłych urzędników KNF, narusza ich godność osobistą i obraża poczucie przyzwoitości wszystkich obywateli.
Publiczny dyskurs polityczny oparty na kłamstwie, pomówieniach i manipulowaniu opinią publiczną jest niedopuszczalny. Zaniechanie starań o jego uzdrowienie oraz lekceważenie znaczenia uczciwości i prawdy może doprowadzić do etycznego upadku Rzeczypospolitej Polskiej.
Bez względu na przynależność polityczną, religijną czy etniczną, wszyscy Polacy powinni wspólnie czuwać nad zachowaniem granic elementarnej przyzwoitości w życiu publicznym. To jest nasza wspólna odpowiedzialność. To jest nasza Rzeczpospolita.
W herbie Uniwersytetu Harvarda widnieje słowo „veritas" – prawda. Jej poszukiwanie powinno być najwyższą wartością w przestrzeni publicznej. Prawda nigdy nie szkodzi, prawda zawsze zwycięża. Stojąc na jej straży, przekonani o niesprawiedliwości osądów i wzburzeni bulwersującą jakością debaty publicznej, wyrażamy swój sprzeciw wobec zaistniałej sytuacji. Uważamy również, że zatrzymanym urzędnikom oraz wszystkim obywatelom należą się publiczne przeprosiny ze strony Premiera, Ministra Sprawiedliwości i Prokuratury."