Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.11.2019 05:05 Publikacja: 15.11.2019 05:05
Foto: Fotorzepa, Andrzej Cynka
Początkowo przebiegała ona wedle dobrze znanego scenariusza. Handel był stosunkowo niewielki i koncentrował się na kilku instrumentach. O godz. 11.14 wydarzyło się jednak coś, co wstrząsnęło rynkiem.
Dokładnie wtedy na instrumentach, które mają odzwierciedlać zmiany cen złota, doszło do gigantycznej zmiany. Kurs instrumentu RCFL3GOLD (zakłada on wzrost cen złota i wykorzystuje dźwignię 3) podskoczył z 44,21 do 306,5 zł. Z kolei wycena instrumentu RCFS3GOLD (zakłada spadek cen złota i wykorzystuje dźwignię 3) wzrosła z 70,75 zł do 1522,20 zł. Oczywiście, nawet mając na uwadze dźwignię finansową, ruchy te nie miały uzasadnienia w wycenie instrumentu bazowego, czyli w tym przypadku złota.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Skarbiec Holding, właściciel Skarbca TFI, zaprezentował wyniki z pierwszej połowy roku obrotowego 2024/2025. Grupa zdecydowanie poprawiła wynik netto.
Szybciej, prościej, bardziej dynamicznie – tego dziś oczekują klienci od branży leasingowej. Chodzi o błyskawiczne decyzje, minimalne formalności i pełną integrację usług finansowych.
Piątkowa sesja na europejskich giełdach stała pod znakiem przeceny. Jakie wieści napłynęły ze spółek?
Grupa PZU zwiększyła w 2024 r. przychody ze sprzedaży polis do 29,4 mld zł, a zysk netto największego polskiego ubezpieczyciela sięgnął 5,3 mld zł. Będzie wielka przebudowa struktury Grupy i dywidenda. Do wakacji poznamy los Aliora, Pekao i Link4.
WIG wciąż czeka na 100 tys. pkt, a sezon wynikowy na GPW trwa w pełni. Co działo się w czwartek na warszawskim parkiecie?
Grupa PZU zwiększyła w 2024 r. przychody ze sprzedaży polis do 29,4 mld zł, a zysk netto największego polskiego ubezpieczyciela sięgnął 5,3 mld zł. Będzie wielka przebudowa struktury Grupy i dywidenda. Do wakacji poznamy los Aliora, Pekao i Link4.
Giełda chce pozostać atrakcyjną spółką dywidendową. Czy jej się to uda, szczególnie mając na uwadze większe wydatki inwestycyjne? Zarząd wierzy, że jest to możliwe.
Żyjemy w epoce pełnej turbulencji na rynkach finansowych – pandemie, konflikty zbrojne, niepewność polityczna, widmo kryzysu zadłużenia w USA i dynamicznie zmieniające się polityki gospodarcze na świecie sprawiają, że inwestorzy szukają sposobów na ochronę swojego kapitału, jaki i zachowanie możliwości osiągnięcia zysków - nawet w 'trudnych' warunkach.
Będąc już na finiszu pierwszego kwartału 2025 r., posiadacze akcji spółek notowanych na warszawskiej giełdzie mogą mieć powody do zadowolenia. Koniunktura w tym roku jak na razie sprzyja zarabianiu, co przełożyło się na wysokie stopy zwrotu z akcji, które w wielu przypadkach osłodziły inwestorom rozczarowujący 2024 r.
Na rekordowych zarobkach sektora nie bogacą się jacyś mityczni banksterzy. Duża część zysków banków służy finansowaniu polskiej gospodarki, na reszcie korzystają akcjonariusze, w tym Skarb Państwa i „zwykli” Polacy – wynika z naszej analizy.
Jedynymi banknotami, których liczba rośnie stale, są 500-złotowe. Tak jest i w tym roku. Wzrost nie jest wielki, w ciągu dwóch miesięcy tego roku wyniósł 0,7 mln sztuk. Niektóre pozostałe nominały odnotowały spadki, przynajmniej w styczniu. Poza 100-złotowymi, które po ubiegłorocznym odbiciu znów znikają z obiegu, i 20-złotowymi.
Pytanie, które wciąż pozostaje bez odpowiedzi: czy Polacy już rozpoczęli konsumpcję, czy nadal oszczędzają? W styczniu wydawało się, że to pierwsze: depozyty gospodarstw domowych ledwie wzrosły, skoczyła w górę sprzedaż. W lutym było odwrotnie.
Sprzedaż kredytów mieszkaniowych jest zadziwiająco stabilna biorąc pod uwagę, że mamy najdroższe pożyczki w całej Unii Europejskiej.
Grupa PZU zwiększyła w 2024 r. przychody ze sprzedaży polis do 29,4 mld zł. Zysk netto największego polskiego ubezpieczyciela przekroczył 5,3 mld zł. Byłoby jeszcze lepiej, ale w wynikom zaszkodziła m.in. powódź. Spółka zapowiada wypłatę dywidendy.
Optymistyczne prognozy gospodarcze to mocna karta, którą gra polska giełda. Niższe stopy nie powinny osłabić banków, za to wzmocnią szereg innych spółek – twierdzą zarządzający funduszami.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas