Elektrownia Opole. Flagowa inwestycja PGE także może wpaść w poślizg

Plaga opóźnień w realizacji kontraktów może dopaść również dwa bloki opolskiej elektrowni. Dotychczas inwestycja warta około 12 mld zł szła zgodnie z harmonogramem, a niektóre prace były wykonane przed czasem.

Publikacja: 28.09.2017 06:07

Elektrownia Opole. Flagowa inwestycja PGE także może wpaść w poślizg

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

We wtorek wieczorem PGE poinformowała o prośbie głównego wykonawcy w sprawie przesunięcia terminu oddania dwóch bloków o mocy 900 MW każdy w Elektrowni Opole. W osobnych komunikatach zrobili to także notowani na giełdzie członkowie konsorcjum realizującego flagową inwestycję PGE, czyli Polimex-Mostostal, Rafako oraz Mostostal-Warszawa (liderem jest GE Power).

Maksymalny scenariusz

Propozycja wykonawcy mówi o pięciomiesięcznym opóźnieniu dla bloku nr 5 wobec pierwotnej daty (teraz wskazano na 20 grudnia 2018 r.) oraz czterech miesiącach w przypadku jednostki nr 6 (koniec lipca 2019 r.). Na koniec sierpnia inwestycja była zrealizowania w 85 proc.

PGE zostawiła sobie czas na analizę sytuacji. Nie wiadomo, kiedy podejmie decyzję, ani czy ostatecznie zdecyduje się nałożyć przewidziane w umowie kary za opóźnienie. O takiej możliwości spółka poinformowała w komunikacie. Największy wytwórca nie wyjaśnia powodów potencjalnego poślizgu. Z kolei Polimex i Rafako wskazują na kwestie techniczno-organizacyjne.

Jak udało nam się ustalić, nie chodzi o tzw. przyczyny wynikające z sił wyższych, a proponowany przez konsorcjantów scenariusz zakłada maksymalne opóźnienia i prawdopodobnie jest punktem wyjścia dla negocjacji. Ewentualny poślizg nie będzie miał też wpływu na budżet projektu – wynika z informacji „Parkietu".

Foto: GG Parkiet

PGE jest też w o tyle dobrej sytuacji, że nie musi uzgadniać z bankami ewentualnego przychylenia się do wniosku konsorcjantów. Opole jest finansowane w modelu korporacyjnym, gdzie terminy spłat nie zależą od harmonogramu jakiejkolwiek inwestycji.

Poślizg w normie

To już kolejny poślizg przy realizacji dużego nowoczesnego bloku energetycznego. Ta fala nie ominęła nawet ocenianych jako wzorcowe inwestycji Orlenu, m.in. we Włocławku. W ostatnich wypowiedziach prezes PGE Henryk Baranowski sygnalizował, że drobne opóźnienia przy tego typu inwestycjach nie są niczym nadzwyczajnym i mogą się pojawić wraz z postępem prac także w Opolu.

– Jeśli poślizg nie przekracza pół roku, to inwestycję należy uznać za zrealizowaną prawie na czas – wtóruje prof. dr hab. inż. Władysław Mielczarski z Politechniki Łódzkiej. – Pozostanie to też bez większego wpływu na system, bo pracować będą już nowe Kozienice, a pierwszy blok w Opolu zdąży przed największymi mrozami – dodaje Mielczarski.

Ale i węglowy blok Enei na 1075 MW zostanie przekazany do eksploatacji pięć miesięcy później (w grudniu) wobec pierwotnego terminu. Ośmiomiesięczny poślizg zaliczy zaś Jaworzno III realizowane przez Tauron (do listopada 2019 r.). Absolutnym rekordzistą jest jednak blok gazowo-parowy w Stalowej Woli budowany wspólnie przez Tauron i PGNiG Termikę. Wstępnie planowano oddać tę jednostkę w II połowie 2015 r. Będzie cztery lata później.

– Jeśli nie będzie synchronizacji Opola w 2018 r., to wpłynie to negatywnie na przyszłoroczne wyniki PGE – ocenia Paweł Puchalski, kierownik działu analiz giełdowych w DM BZ WBK. – Zakładane minimum 100 mln zł dodatkowego zysku EBITDA przesunie się z 2018 na 2019 r. – szacuje analityk. Jego zdaniem poślizg będzie miał też delikatnie negatywny wpływ na wycenę spółki.

W środę kurs PGE spadał 1,6 proc. Z kolei notowania Polimeksu szły w dół 3,5 proc.

Puchalski jako mało prawdopodobny ocenia scenariusz odzyskania strat w drodze kar umownych. – Opóźnienie realizacji bloków jest realne, ale spodziewam się ugody z głównym wykonawcą. Nie sądzę, żeby PGE nastawała na srogie kary dla spółki, której jest współwłaścicielem, i z której wzrostu kursu tak była dumna – argumentuje. Analityk nie wierzy też, by opolskie bloki istotnie obniżyły ceny energii elektrycznej. – Ten poślizg pozostanie bez znaczącego wpływu na wyniki osiągane przez nowy blok w Kozienicach – uważa.

[email protected]

Energetyka
Bruksela zdradziła, ile będzie kosztować prąd z polskiego atomu. Może być taniej
Energetyka
Węglowe odpisy będą kosztować Eneę blisko 3 mld zł
Energetyka
Nadal bez decyzji o wydzieleniu węgla ze spółek energetycznych
Energetyka
Jak obniżyć ceny energii dla przemysłu? Pomoże bezpośredni zakup jej od OZE
Energetyka
Bierność na rynku energii szkodzi firmom
Energetyka
Wysyp projektów magazynów energii i bloków gazowych. PSE ujawnia plany spółek