Wydać unijne miliardy, póki można

Koncerny wydają krocie na modernizację sieci, uwzględniając przy tym rozwój odnawialnych źródeł. Cały proces odbywa się jednak bez analizy realnych potrzeb, a środki z UE mogą się niespodziewanie skończyć.

Publikacja: 17.10.2019 05:17

Filip Grzegorczyk, prezes Tauronu.

Filip Grzegorczyk, prezes Tauronu.

Foto: materiały prasowe

Jak poinformowała w komunikacie spółka Tauron Dystrybucja, nakłady na inwestycje związane z modernizacją i odtworzeniem sieci energetycznej oraz przyłączaniem do niej nowych klientów sięgnęły w 2018 r. kwoty 1,1 mld zł. W tym roku będą wyższe: mają dobić sumy 1,7 mld zł.

Najważniejszym celem inwestycyjnym miała być modernizacja sieci z myślą o przyłączeniu jak największej liczby OZE. Zapewne dzięki temu przeznaczeniu środków udało się też uzupełnić je funduszami pomocowymi. Z perspektywy finansowej 2014–2020 Tauron miał uzyskać dofinansowanie rzędu 195 mln zł.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
Koniec wiatrowego sporu między Polenergią, a Tauronem. Ugoda warta pół miliarda
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Energetyka
Atom razem z USA. Umowa na budowę zależy od pomocy publicznej
Energetyka
Jest umowa pomostowa z Amerykanami na polski atom
Energetyka
Giełdowa przyszłość Energi. Wiemy, co planuje Orlen
Materiał Promocyjny
Efektywność energetyczna zaczyna się od okien - czyli jak automatyczne osłony mogą pomóc w redukcji emisji CO2
Energetyka
PGE pozyskała 2,25 mld zł od EBI na rozwój OZE