Na rynku ciepła powiało chłodem, ale nadzieją są unijne dotacje

Sytuacja finansowa krajowych ciepłowni się pogarsza. Mimo to muszą realizować gigantyczne inwestycje, na które nie mają pieniędzy. Branża liczy na dopływ środków z europejskich funduszy i zmianę modelu regulacji taryf.

Publikacja: 21.09.2020 05:25

Na rynku ciepła powiało chłodem, ale nadzieją są unijne dotacje

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Hawalej

Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, nie ma złudzeń. – Ciepła będziemy sprzedawać coraz mniej i trzeba się z tym pogodzić – skwitował podczas tegorocznego Forum Ciepłowników Polskich w Międzyzdrojach. Rośnie efektywność energetyczna budynków, ociepla się klimat – do 2050 r. przemysł ciepłowniczy zmieni się radykalnie. Problem w tym, że inwestycje w transformację sektora potrzebne są już dziś, a cały proces może kosztować aż 100 mld zł. Nadzieją są pieniądze z funduszy unijnych, które popłyną na wdrażanie Europejskiego Zielonego Ładu.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
ZEW Kogeneracja zapłaci więcej za Czechnicę. To sporu z Polimexem nie kończy
Energetyka
Polska znów więcej eksportuje prądu niż importuje. W wietrze duży spadek produkcji
Energetyka
Wiatraki bliżej niż dalej. Jest zgoda
Energetyka
Energa stratna na projektach OZE kupowanych jeszcze przed wyborami
Energetyka
Wiatraki na lądzie przejdą rządowe głosowanie
Energetyka
Wiosenne programy na zielone technologie służą Columbusowi