PGE: Przymiarki do strajku

Energetycy grożą protestami, górnicy siadają do rozmów.

Publikacja: 15.12.2020 05:00

Wojciech Dąbrowski, prezes PGE

Wojciech Dąbrowski, prezes PGE

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Związki zawodowe działające w Polskiej Grupie Energetycznej rozpoczęły przygotowania do strajku. Tłumaczą, że tylko w ten sposób mogą ochronić stanowiska pracy i godziwe warunki zatrudnienia w spółce. Informują też, że trwające w ostatnich tygodniach negocjacje z władzami spółki nie przyniosły żadnych rezultatów. Termin i sposób przeprowadzenia strajku nie jest jeszcze znany.

Do sprawy odniósł się zarząd PGE. Poinformował, że związkowcy zażądali wzrostu pensji o 6,8 proc. dla każdego pracownika, co oznacza średnie podwyżki wynagrodzeń o 500 zł miesięcznie. Ponadto związki chcą, aby koncern jeszcze do końca 2020 r. zatrudnił 700 nowych pracowników, powołując się przy tym na zapisy porozumienia o utrzymaniu poziomu etatów sprzed czterech lat. Jak wyliczył koncern, spełnienie tych żądań to koszt ponad 450 mln zł rocznie.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
ZEW Kogeneracja zapłaci więcej za Czechnicę. To sporu z Polimexem nie kończy
Energetyka
Polska znów więcej eksportuje prądu niż importuje. W wietrze duży spadek produkcji
Energetyka
Wiatraki bliżej niż dalej. Jest zgoda
Energetyka
Energa stratna na projektach OZE kupowanych jeszcze przed wyborami
Energetyka
Wiatraki na lądzie przejdą rządowe głosowanie
Energetyka
Wiosenne programy na zielone technologie służą Columbusowi