Wartość portfela zamówień Hydrobudowy sięga 2,5 miliarda złotych

- W szczycie prac związanych z realizacją stadionów w Poznaniu, Gdańsku i Warszawie jednocześnie będzie pracować około 2500 osób - mówi Jerzy Ciechanowski, prezes Hydrobudowy Polska

Publikacja: 20.04.2009 08:31

Wartość portfela zamówień Hydrobudowy sięga 2,5 miliarda złotych

Foto: GG Parkiet

[b]Hydrobudowa Polska ma uczestniczyć w budowie trzech stadionów na Euro 2012. Łączna wartość tych inwestycji to prawie 2,1 mld zł netto, z czego na Hydrobudowę przypadnie ponad 1 mld zł. To niemal tyle, ile wynosiła ubiegłoroczna sprzedaż grupy. Czy, aby sprostać temu zadaniu, spółka dysponuje odpowiednimi mocami wykonawczymi, czy też będzie musiała korzystać z usług wielu podwykonawców? [/b]

Szacujemy, że w szczycie prac związanych z realizacją stadionów w Poznaniu, Gdańsku i Warszawie jednocześnie będzie pracować około 2,5 osób. Mogę zapewnić, że potrafimy już dziś zarządzać największymi kontraktami w Polsce, zarówno od strony technicznej, jak i finansowej. Większość prac wykonają pracownicy naszej grupy (obecnie zatrudnia około 2,1 tys. osób – red.). Tak duże projekty będą jednakże wymagać również współpracy nawet z około 60–70 podwykonawcami. Chodzi głównie o prace związane ze specjalistycznymi robotami betonowymi, instalacjami elektrycznymi oraz związanymi z monitoringiem czy też konstrukcjami stalowymi.

[b]Jaka jest obecna wartość portfela zamówień Hydrobudowy? [/b]

Portfel zamówień całej naszej grupy ma obecnie wartość około 2,5 mld zł, z czego na ten rok przypada ponad 1,4 mld zł. Kwota ta uwzględnia tylko podpisane umowy. Jestem przekonany, że w ciągu miesiąca wartość ta wzrośnie o następne kilkaset milionów złotych w związku z podpisaniem kontraktu na realizację Stadionu Narodowego (Hydrobudowa Polska i jej spółka matka – PBG – mają wykonać połowę z prac wycenionych na przeszło 1,25 mld zł – red.).

[b]Czy wkrótce spodziewa się Pan podpisania jeszcze innych większych umów?[/b]

Oczekujemy zaproszenia do podpisania umowy w przetargu na budowę kolektorów do oczyszczalni Czajka, w którym zaproponowaliśmy najniższą cenę – około 250 mln zł, a także w kilku innych mniejszych projektach, np. oczyszczalni ścieków w Sycowie.

[b]A jaka jest struktura rodzajowa portfela zamówień? [/b]

Jeszcze do niedawna znakomitą większość stanowiły w nim kontrakty związane z ochroną środowiska, współfinansowane z funduszy Unii Europejskiej. Obecnie struktura portfela mocno się zmienia na korzyść szeroko rozumianej infrastruktury. Wynika to m.in. z zawieranych kontraktów stadionowych, jak i nasilającej się konkurencji ze strony mniejszych podmiotów, które szukają szans na rynku ochrony środowiska (np. w kanalizacjach) w związku z wyhamowaniem na rynku budownictwa mieszkaniowego. Zmiana ta jest dla nas bardzo istotna, gdyż wpływa na zapotrzebowanie na kapitał obrotowy. Kontrakty współfinansowane ze środków unijnych wymagają zaangażowania sporych sum, a przy tak dynamicznie rosnącym portfelu zamówień finansowanie stało się prawdziwym wyzwaniem.

[b]Wracając do kontraktów stadionowych, jaką rentowność jest w stanie osiągnąć Hydrobudowa z ich realizacji? O wyborze ofert decydowała najniższa cena, a konkurencja nie była mała. Czy więc w propozycjach cenowych spółki było jeszcze miejsce na godziwą marżę? [/b]

Do budowy stadionów, nie ukrywam, przystępowaliśmy ze względów prestiżowych, jednakże główną korzyścią dla naszych akcjonariuszy będzie wynik wypracowany z tych projektów. Nasze oferty kalkulowaliśmy przy rentowności operacyjnej na poziomie około 10 proc. Przewaga konkurencyjna Hydrobudowy wynikała m.in. z rozpoznania rynku. Wygraliśmy pierwszy z rozstrzygniętych przetargów na budowę stadionu (w Poznaniu). Doświadczenie, jakie wynieśliśmy wówczas z negocjacji z podwykonawcami i dostawcami materiałów oraz urządzeń, dało nam precyzyjne szacunki kosztów obowiązujących obecnie na rynku, co wykorzystaliśmy w kolejnych przetargach.

[b]A jaką rentowność netto zamierza w tym roku zanotować Hydrobudowa? Czy zarobek netto grupy przekroczy – jak oczekują analitycy oraz właściciel – 100 mln zł?[/b] PBG odcięło nam już przysłowiową pępowinę. Stawia przed nami cele i oczekuje realizacji założeń budżetowych, wspomagając nas swoim zapleczem kapitałowym. Stawiane zadania są zawsze bardzo ambitne, ale nie niemożliwe. Można powiedzieć, że Hydrobudowa i spółki z grupy przechodzą ciągły proces zmian, od którego zależy m.in. rentowność, jaką uzyskujemy. Trzeba pamiętać, że trzy Hydrobudowy (Włocławek, Śląsk i „Dziewiątka”) były w bardzo trudnej sytuacji w momencie przejęcia ich przez PBG. Wciąż w wynikach skonsolidowanych „odbijają się” zdarzenia z przeszłości. Jestem przekonany, że za rok do dwóch, rentowność Hydrobudowy będzie zbliżona do rentowności spółki matki (ponad 10 proc. netto w 2008 r. – red.). [b]Czy spółka opublikuje prognozę wyników finansowych? [/b]

Analizujemy wpływ potencjalnych kontraktów na wyniki finansowe w bieżącym roku. Dopóki nie podpiszemy wspomnianych umów, nie ma mowy o publikacji prognoz. Mam duży szacunek do zarządu PBG, że bezwzględnie deklaruje publikację prognoz finansowych. Branża budowlana jest tak nieprzewidywalna, a każdy rok charakteryzuje się tyloma zmiennymi, że bez dużego marginesu bezpieczeństwa nie podejmuję się podawania oficjalnych szacunków.

[b]PBG nie wykluczyło współpracy czy nawet powiązań kapitałowych z Polimeksem-Mostostalem, a elementem jednego z rozważanych scenariuszy miałaby być sprzedaż Hydrobudowy na rzecz Polimeksu. Jaka jest Pana opinia na ten temat? Czy w grupie Polimeksu Hydrobudowa miałaby szanse na szybszy rozwój? [/b]

Znam wizję właściciela i wiem, że krok po kroku realizuje strategię budowy największej w Europie Środkowo-Wschodniej grupy budowlanej. Doceniam i szanuję też skuteczność Konrada Jaskóły (prezesa Polimeksu – red.), który jest niewątpliwie jednym z najsprawniejszych menedżerów w Polsce. Jednakże ocena potencjalnych korzyści zależy tylko od zainteresowanych stron, a możliwość przeprowadzenia transakcji od inwestorów finansowych. To właśnie fundusze inwestycyjne i emerytalne, czyli de facto właściciele Polimeksu, muszą przeanalizować korzyści z potencjalnej transakcji.

[b]Dziękuję za rozmowę. [/b]

Budownictwo
Polski Holding Nieruchomości z lepszymi zyskami z najmu i mieszkaniówki. Skąd strata netto?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Budownictwo
Unibep po konferencji: znamy cele budowlano-deweloperskiej grupy na ten rok
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I kwartale 2025 roku
Budownictwo
Grupa Unibep z mocną poprawą wyników po reorganizacji
Budownictwo
Dom Development ustanowił nowy program emisji obligacji o łącznej wartości do 400 mln zł
Budownictwo
Bardzo mocna przecena obligacji Ghelamco. Co się dzieje?