Budopol Wrocław Kolejka kandydatów do akwizycji

W Budopolu Wrocław odżywa temat przejęć. – W ostatnich tygodniach kilka firm zwróciło się do nas z propozycją nawiązania współpracy, w tym kapitałowej.

Publikacja: 02.07.2009 08:14

Jesteśmy po pierwszych rozmowach z niektórymi z nich, a pozostałe spotkania zamierzamy odbyć w najbliższym czasie. Sądzę, że jeszcze w lipcu wyłonimy jedną lub dwie spółki, które poddamy gruntownej analizie, co pozwoli sfinalizować akwizycje – mówi Mirosław Motyka, prezes wrocławskiego przedsiębiorstwa.

Przejęcia to główny cel emisji akcji Budopolu o wartości 26 mln zł, przeprowadzonej jesienią ubiegłego roku. Zarząd giełdowej spółki zapowiadał wówczas zakup dwóch firm: instalacyjnej i drogowej. Rozmowy utknęły jednak w martwym punkcie, gdy do uzgodnienia pozostała cena (zarząd Budopolu liczył na jej zbicie, z uwagi na przecenę na giełdowych rynkach).

Tym razem – jak twierdzi prezes – Budopol również nie zamierza przepłacać. – Teraz jednak oferta spółek zainteresowanych przejęciem znacznie się poszerzyła – wskazuje. Dodaje, że zarząd w pierwszej kolejności zamierza sfinalizować przejęcie spółki drogowej. Dopiero wówczas wróci ewentualnie do tematu akwizycji firmy z innego obszaru budownictwa.

Pytany o bieżące wyniki Budopolu, Mirosław Motyka nie ukrywa, że rezultaty za I półrocze będą istotnie gorsze od wypracowanych w pierwszych sześciu miesiącach 2008 r. (jednostkowo: 4,5 mln zł zysku netto przy 64,9 mln zł przychodów). – Spadek sprzedaży, jaki zanotowaliśmy w I kwartale tego roku (o 63 proc., zaledwie do 11 mln zł – red.), był na tyle silny, że niemożliwe było jego nadrobienie w II kwartale – przyznaje. Zdaniem prezesa, wciąż realne jest jednak osiągnięcie w całym 2009 r. przychodów zbliżonych do tych z ubiegłego roku (116,9 mln zł). – Cel ten stanowi niewątpliwie coraz większe wyzwanie – zaznacza.

Przypomnijmy, że spadek przychodów w pierwszych miesiącach roku zarząd Budopolu tłumaczył późniejszym od zakładanego rozpoczęciem realizacji trzech inwestycji Ganta Development. To inwestor strategiczny wrocławskiej firmy i obecnie jej jedyny zleceniodawca. Mirosław Motyka liczy na to, że dolnośląski deweloper w II połowie roku podpisze z Budopolem kolejne umowy (m. in. na realizację I etapu osiedla w Warszawie przy ul. Sokołowskiej).

Gorzej natomiast ocenia możliwość zdobycia intratnych zleceń „z zewnątrz”. – W obecnej sytuacji na rynku budownictwa kubaturowego, szczególnie mieszkaniowego, to inwestorzy dyktują warunki. My natomiast nie jesteśmy na tyle zdesperowani, aby walczyć o kontrakty za wszelką cenę – konkluduje prezes Budopolu.

Budownictwo
Polski Holding Nieruchomości z lepszymi zyskami z najmu i mieszkaniówki. Skąd strata netto?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Budownictwo
Unibep po konferencji: znamy cele budowlano-deweloperskiej grupy na ten rok
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I kwartale 2025 roku
Budownictwo
Grupa Unibep z mocną poprawą wyników po reorganizacji
Budownictwo
Dom Development ustanowił nowy program emisji obligacji o łącznej wartości do 400 mln zł
Budownictwo
Bardzo mocna przecena obligacji Ghelamco. Co się dzieje?