Sprzedaż w lipcu i sierpniu była dobra, dlatego pozytywnie patrzę na perspektywy trzeciego kwartału, który jest najlepszy dla branży – mówi Paweł Górnicki, wiceprezes Ceramiki Nowa Gala.

Podkreśla, że od czerwca zakłady należące do firmy wykorzystują pełne moce. Po I półroczu producent płytek ma ponad 4,8 mln zł zysku netto (9,8 mln zł przed rokiem), przy blisko 83 mln zł skonsolidowanej sprzedaży (96,5 mln zł).

Eksport Ceramiki Nowa Gala po pierwszych sześciu miesiącach spadł o 40 proc., do 11,1 mln zł względem tego okresu poprzedniego roku. – Najważniejsze, że sytuacja się już nie pogarsza. Spodziewam się wzrostu zamówień także od klientów ze Wschodu, którzy szczególnie odczuli kryzys – twierdzi Górnicki.

Spółka ma blisko 3,7 własnych akcji (6,43 proc. kapitału). Pakiet jest wart ponad 11 mln zł. – Walory zamierzamy wykorzystać przy planowanej konsolidacji rynku. Dziś mogę tylko powiedzieć, że prowadzimy różne rozmowy z podmiotami w kraju i za granicą – tłumaczy wiceprezes. Wyjaśnia, że na celowniku firmy są głównie producenci płytek ceramicznych.