Menedżer, który jest związany ze spółką od wielu lat, ostatnio pełnił funkcję członka zarządu oraz dyrektora dywizji budownictwa ogólnego. Uczestniczył we wdrożeniu wszystkich zmian, jakie polska spółka przeszła w ostatnich latach.

Andrulewicz zastąpił Romana Wieczorka, który kierował Skanską od 2005 r. Wieczorek nie żegna się jednak z firmą. Od początku przyszłego roku obejmie bowiem stanowisko wiceprezesa wykonawczego Grupy Skanska w Sztokholmie. Będzie odpowiadał za działalność spółki w Polsce i Czechach oraz za jej rozwój w Europie Środkowej. Wartość portfela Skanskiej w Polsce to obecnie około 5,7 mld zł. W porównaniu z końcem czerwca powiększył się już ponaddwukrotnie. Krzysztof Andrulewicz zapowiada, że spółka może już wkrótce podpisać kolejne duże kontrakty.

W pierwszej połowie tego roku polskie przedsiębiorstwo zarobiło na czysto 48,8 mln zł, czyli o 13,3 proc. mniej niż w tym samym okresie 2008 r. W minionym półroczu firma miała 864,3 mln zł przychodów ze sprzedaży. Obroty spadły o 15,4 proc. Cała szwedzka grupa zakończyła pierwszą połowę roku z 66,6 mld SEK przychodów (27,3 mld zł w przeliczeniu po piątkowym kursie średnim NBP) i 1,6 mld SEK czystego zarobku (około 656 mln zł). W porównaniu z pierwszym półroczem 2008 r. obroty firmy zmniejszyły się o 2,9 proc. Wynik netto obniżył się zaś o 17,5 proc. Grupa działa na kilku rynkach europejskich oraz w Ameryce.