Podtrzymuję też deklarację, że w całym roku liczymy na wypracowanie zysku netto - mówi Waldemar Madura, prezes Ampli. Nie zdradza, ile konkretnie tarnowska spółka chce zarobić na czysto. Przyznaje, że przedsiębiorstwo na pewno nie powtórzy ubiegłorocznej sprzedaży. W 2008 roku dystrybutor miał 1 mln zł straty netto przy 97 mln zł przychodów.

Po I półroczu Ampli traci zaledwie 0,1 mln zł, a obroty przekroczyły 32 mln zł. Pozytywnie na rezultaty spółki wpływają efekty trwającej restrukturyzacji. - Zmniejszyliśmy liczbę hurtowni z 12 do 6 obiektów. Dodatkowo stawiamy na mobilnych sprzedawców, co wpływa na zmniejszenie kosztów. Plusem takiego rozwiązania jest jeszcze lepsze reagowanie na potrzeby klientów - informuje Madura. Gros zamówień firma realizuje aktualnie na potrzeby sektora energetycznego i infrastrukturalnego. - Tu inwestycje są wciąż prowadzone i popyt na nasze wyroby jest względnie stały. Gorzej sytuacja wygląda jeśli chodzi o deweloperów i klientów przemysłowych. Duża część ich inwestycji jest wstrzymana - twierdzi prezes.