Za kilka dni zarząd Ferro chce sfinalizować zakup 100 proc. akcji Novaservis z siedzibą w Brnie, specjalizującej się w sprzedaży armatury sanitarnej i instalacyjnej. – Jeśli nie pojawią się, jakieś problemy techniczne, a dziś nic na to nie wskazuje, to najpóźniej w poniedziałek będziemy właścicielem czeskiej spółki – mówi Aneta Raczek, prezes Ferro. Strony w zeszłym uzgodniły wartość Novaservis na 1,175 mld koron, czyli 191 mln zł. Cena nabycia będzie równa wartości przedsiębiorstwa skorygowanej m.in. o wartość jego zadłużenia netto.

Dziś Ferro poinformowało o zakończonej z sukcesem emisji 10,5 mln akcji oraz 45 tys. obligacji. Wpływy z ich sprzedaży wyniosły odpowiednio, 89,1 mln zł i 45 mln zł. Obie oferty miały charakter prywatny. – Udział w emisjach wzięły głównie polskie fundusze inwestycyjne i emerytalne – informuje Raczek. Ferro wszystkie pozyskane pieniądze przeznaczy na zapłatę za udziały Novaservis. Brakująca kwota ma pochodzić z kredytów bankowych.

- Po sfinalizowaniu przejęcia naszym głównym celem będzie jak najszybsza integracja spółek wchodzących w skład grupy kapitałowej, aby wykorzystując efekt skali szybko uzyskać z tego tytułu wymierne zyski. Będziemy też redukować koszty związane z logistyką i zakupami oraz zwiększać sprzedaż oferowanych wyrobów prowadząc m.in. działania ukierunkowanie na sprzedaż produktów komplementarnych – twierdzi Raczek.