Mostostal-Export: Skipietrow odsunięty od władzy przez akcjonariuszy

Michał Skipietrow został zawieszony na trzy miesiące w obowiązkach prezesa Mostostalu-Export.

Aktualizacja: 25.02.2017 13:23 Publikacja: 02.07.2011 04:08

Michał Skipietrow, zawieszony prezes Mostostalu-Export Fot. s.ł.

Michał Skipietrow, zawieszony prezes Mostostalu-Export Fot. s.ł.

Foto: Archiwum

Rada nadzorcza budowlanej firmy oddelegowała do pełnienia obowiązków prezesa Agnieszkę Jankowską, powołaną do rady w czwartek. W zarządzie będzie zasiadał także Paweł?Narkiewicz, prezes Calatravy Capital, który ma akcje uprawniające do 8,48 proc. głosów na WZA Mostostalu.

Zawieszenie Skipietrowa mogłoby być zapowiedzią jego odwołania.?W statucie budowlanej spółki znajduje się bowiem zapis, że wybór i odwoływanie prezesa należy do kompetencji WZA spółki. Dlatego nowa rada nadzorcza nie mogła odwołać go ze stanowiska.

Paweł Narkiewicz, który ujawnił się z pakietem akcji uprawniającym do ponad 5 proc. głosów na WZA Mostostalu pod koniec kwietnia ubiegłego roku, zapewnia jednak, że nie ma takich planów. – Najbliższe trzy miesiące dajemy sobie na pełen audyt sytuacji i majątku spółki i zdiagnozowanie jej największych problemów. Następnym krokiem będzie wytyczenie kierunku jej dalszego rozwoju – mówi. – Mamy nadzieję, że prezes Skipietrow będzie z nami współpracował. Nie rozmawiamy o jego odejściu – dodaje. Zaznacza, że spółka będzie jak najszybciej chciała wprowadzić program oszczędnościowy, zamierza też otworzyć się na komunikację z rynkiem.

Narkiewicz już w kwietniu 2010 r. zapowiadał zmiany. Udało mu się je jednak przeprowadzić dopiero po roku, w czym pomógł Rubicon Partners NFI oraz akcjonariusze posiadający mniejsze pakiety akcji. Giełdowa firma zarejestrowała na WZA Mostostalu akcje uprawniające do 13,9 proc. głosów (4,99 proc. łącznej liczby głosów w spółce). Razem z pakietem Narkiewicza dało to 37,51 proc. głosów. Dotychczasowy prezes wraz z byłym już członkiem rady nadzorczej Nielsem Bonnem mieli w sumie 41,06 proc. – Przez rok prowadziłem rozmowy z prezesem Skipietrowem, ale w spółce dalej nic się nie działo.?Dlatego postanowiłem wprowadzić do niej osoby, które ją zrestrukturyzują. Ja do zarządu wszedłem jedynie na zasadzie pomocy – mówi Narkiewicz. – Wierzę, że uda nam się wyprowadzić Mostostal na prostą, co doprowadzi do wzrostu jego wartości. Jeśli cena dalej będzie się utrzymywała na tak niskim poziomie, to nie wykluczam dalszych zakupów – dodaje.

Skipietrow od kilku lat zapowiadał, że spółka jest o krok od pozyskania inwestora strategicznego. W ostatnich miesiącach po rynku krążyły plotki o firmie z Wielkiej Brytanii. Nie znalazły one jednak potwierdzenia. Prezes już od dawna był krytykowany przez drobnych inwestorów. Na forach internetowych wielokrotnie domagali się oni jego rezygnacji.

Michał Skipietrow to najdłużej urzędujący prezes spółki giełdowej. To on w 1992 r. wprowadził Mostostal na giełdę. Jego prezesem jest od 1990 r.

Budownictwo
Ruszają konsultacje w sprawie klas energetycznych budynków
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Budownictwo
Deweloperzy mieszkaniowi podsumowują I połowę 2024 roku
Budownictwo
Kurs Pekabeksu o krok od rekordu. Wyniki słabe, ale w rękawie ma asa
Budownictwo
Mirbud: PZU i NN wzięły ponad połowę nowych akcji
Budownictwo
Giełdowe firmy skorzystają ze słabości konkurencji
Budownictwo
Fundusz emerytalny Nationale Nederlanden też widzi potencjał w Mirbudzie