Wyniki Apatora za I półrocze mogą zaskoczyć rynek

Producent liczników rozważa podwyższenie prognozy finansowej na 2011 r. Spółka nie wyklucza pod koniec roku akwizycji za kilka – kilkanaście milionów euro

Aktualizacja: 25.02.2017 13:31 Publikacja: 05.07.2011 03:46

Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora

Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora

Foto: Archiwum

Władze Apatora przekonują, że raport finansowy za  I półrocze pozytywnie zaskoczy akcjonariuszy spółki. – Na ostateczne wyniki musimy jeszcze poczekać, ale już wiadomo, że II kwartał był zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Widać także znaczącą poprawę w porównaniu z rokiem ubiegłym zarówno na poziomie obrotów, jak i zysków – zapowiada Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora.

Spółka poprawiła wyniki już w I kwartale, kiedy jej skonsolidowane przychody wzrosły o prawie 40 proc., do 107 mln zł, a zysk netto o 50 proc., do 9 mln zł. Jak podkreślił Niedźwiecki, dynamika wzrostu obrotów w II kwartale nadal jest wysoka, wyniku netto zaś nieco słabsza. – Będzie to jednak czysty zysk wypracowany przez spółkę. W roku ubiegłym wynik był podwyższony przez jednorazową transakcję sprzedaży akcji – zaznaczył Niedźwiecki.

Prognozy na ten rok przewidują osiągnięcie 480 mln zł skonsolidowanych przychodów i 51–55 mln zł zysku netto. – Bierzemy pod uwagę podwyższenie tych szacunków – ujawnia Niedźwiecki. W ubiegłym roku Apator zanotował?409 mln zł obrotów i zarobił 50 mln zł.

[srodtytul]W planach akwizycje[/srodtytul]

Apator nie rezygnuje z zapowiadanych od dawna akwizycji. Obecnie w grupie znajduje się dziewięć spółek, w tym dwie zagraniczne:? niemiecka i rosyjska. Ponadto firma zależna Apator Powogaz jest właścicielem pięciu firm. Apator szuka na  rynkach zagranicznych kolejnych spółek do przejęcia. – Od  dawna uważamy, że szybki rozwój grupy możliwy jest tylko przez akwizycje. Ich realizacja odbędzie się jednak najwcześniej pod koniec tego roku – zastrzega Niedźwiecki.

Spółka rozmawia już z kilkoma producentami aparatury pomiarowej i jedną firmą z branży łącznikowej. Są to przedsiębiorstwa o rocznych obrotach rzędu kilku–kilkunastu milionów euro. – Taka jest też kwota planowanej transakcji – dodaje Niedźwiecki.

[srodtytul]Skup akcji mało realny[/srodtytul]

Z wypowiedzi prezesa Apatora wynika, że spółka, podobnie jak w roku ubiegłym, nie skorzysta z uchwalonego przez akcjonariuszy programu skupu akcji własnych w celu ich umorzenia. Apator może wydać na skup walorów 17,97 mln zł, a za jedną akcję zapłacić co najwyżej 18 zł. To poniżej giełdowego kursu, który oscyluje wokół 19 zł. Środki pochodzić mają z funduszu umorzenia akcji. Maksymalna liczba papierów do nabycia w ramach programu wynosi 998 505, co stanowi 2,84 proc. kapitału zakładowego.

– To dla nas rodzaj bezpiecznika, którego użyjemy dopiero, gdy sytuacja na rynku się pogorszy. Biorąc jednak pod uwagę wyniki spółki i to, że kurs Apatora jest niedoszacowany, nie przypuszczam, żeby nasze notowania drastycznie spadały – podkreśla Niedźwiecki.

[srodtytul]Ruszyła budowa fabryki[/srodtytul]

W czerwcu Apator rozpoczął swoją flagową inwestycję – budowę fabryki w Ostaszewie na  terenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W najbliższy czwartek na placu budowy?zostanie wmurowany akt erekcyjny. Prace pochłoną ponad 30 mln zł, które spółka pozyskała ze sprzedaży swojej dotychczasowej siedziby w Toruniu.

Budownictwo
Perspektywy rynku budowlanego. Czy optymizm inwestorów jest uzasadniony?
Budownictwo
Ronson z mocnym bilansem i sprzedażą mieszkań w ujęciu wartościowym
Budownictwo
Budimex z kolejnym wielkim zagranicznym kontraktem
Budownictwo
PHN widzi się jako twórca pierwszego polskiego REIT-u
Budownictwo
Budimex poniósł branżowy indeks
Budownictwo
Budimex dostał skrzydeł. WIG-budownictwo w górę