Spółka miała otrzymać z PARP na ten cel 7,8 mln zł. - Po przeprowadzeniu badań nad nowym produktem, postanowiliśmy ulepszyć projekt instalacji do produkcji pelletu. Okazało się, że dla PARP jest to poważny problem, dlatego nie wykluczone, że zrezygnujemy z jej wsparcia. Ostateczne rozmowy z Agencją przeprowadzimy we wrześniu - powiedział Milczarek.
Dodał, że nowa fabryka nie jest niezbędna do rozpoczęcia produkcji instalacji do produkcji ekopaliwa. Już teraz spółka ma zlecenie na osiem takich urządzeń. - Jeśli zrezygnujemy z dotacji, to produkcję i sprzedaż możemy rozpocząć już teraz. W przeciwnym razie, musielibyśmy poczekać do jesieni przyszłego roku - podkreślił Milczarek.
Jeśli uda się rozpocząć produkcję urządzeń jeszcze w tym roku, Stąporków oczekuje przychodów z tej działalności na poziomie 2 mln zł. W przyszłym roku ta kwota miałaby wzrosnąć do 25 mln zł.
ZUK Stąporków zakończył I półrocze z przychodami 32,52 mln zł i zyskiem netto 2,19 mln zł. Oznacza to wzrost obrotów o 55 proc., a wyniku netto o 183 proc.