Elektrotim nie podał, ile kosztował go zakup. Rozważa natomiast zwiększenie udziałów w Zeusie do 75 proc.
– W ostatnich latach rozmawialiśmy zarówno z właścicielami Zeusa, jak i innych spółek. Jednak dopiero ostatnią wynegocjowaną cenę uznaliśmy za atrakcyjną – mówi Andrzej Diakun, prezes zarządu Elektrotimu. – Obecnie wyceny firm z branży spadły, więc uważamy, że to dobry czas na zakupy – dodaje Diakun.
Główny przedmiot działalności Zeusa to świadczenie usług budownictwa w zakresie projektowania i wykonawstwa instalacji elektrycznych, energetycznych i teletechnicznych.
Ważnym czynnikiem dla Elektrotimu była lokalizacja przejętej firmy. – Jednym z powodów zakupu akcji Zeusa była chęć terenowej dywersyfikacji sprzedaży – podkreśla Diakun. Elektrotim większość swoich zleceń realizuje na południu Polski, natomiast Zeus prowadzi działalność głównie w województwie pomorskim.
Diakun przewiduje, że Zeus w 2012 r. osiągnie przychody ze sprzedaży rzędu 40 mln zł. Jeśli przewidywania okażą się trafne, będzie to wynik blisko dwa razy większy niż w ub.r. Włączając Zeusa, Elektrotim chce mieć w tym roku ok. 200 mln zł przychodów.