Depozytariusz kusi brokerów

Mniejsze domy maklerskie szukają kolejnych nisz rynkowych, które mogłyby zagospodarować. IFDS postawił na usługi dedykowane funduszom inwestycyjnym zamkniętym. Konkurencja w tej części biznesu też jednak zaczyna być coraz większa.

Publikacja: 03.10.2023 22:48

Iwona Świętochowska, prezes IFDS. Fot. mat. prasowe

Iwona Świętochowska, prezes IFDS. Fot. mat. prasowe

Biznes trudny i wymagający, ale i kuszący – tak o działalności w charakterze depozytariusza mówi się w branży maklerskiej. Ta przejmuje pałeczkę w tym biznesie, po bankach, które oddają go w zasadzie bez większej walki po tym, jak jakiś czas temu wprowadzone zostały bardziej wymagające regulacje dla podmiotów chcących świadczyć tę usługę. Koszty i ryzyka są dla nich niewspółmierne w stosunku do potencjalnych zysków. To samo dotyczy największych domów maklerskich. Mniejsze podmioty mają już jednak inny punkt widzenia.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Biura maklerskie
BM PKO BP zbroi się w produkty i ludzi
Biura maklerskie
Walka technologią wśród maklerów wciąż trwa
Biura maklerskie
Musimy podnieść rangę rynku kapitałowego
Biura maklerskie
Tomasz Bilczyński, Accenture: Maklerzy muszą dołączyć do wyścigu
Biura maklerskie
Czy i jak europejskie rynki kapitałowe powinny współpracować?
Biura maklerskie
Ruszyło święto rynku kapitałowego w Bukowinie Tatrzańskiej