Broker zamierza w najbliższym czasie skupić się m.in. na wychodzeniu ze swoją ofertą na nowe rynki zagraniczne oraz poszerzaniu oferty produktów. Wkrótce ma pojawić się rozwiązanie dedykowane inwestorom pasywnym.
– Nowy produkt z dziedziny pasywnego inwestowania jest już bardzo bliski prezentacji. Na ten moment niestety nie możemy zdradzić więcej szczegółów – skomentował podczas konferencji prasowej Szymon Szymański, odpowiedzialny w XTB za rozwój biznesu. Decyzja o zwiększeniu oferty w tym aspekcie jest w sporej mierze podyktowana preferencjami inwestorów. Około 61 proc. wszystkich klientów XTB kupuje akcje oraz ETF-y.
Co warto zaznaczyć, spółka chce zerwać jedynie z przeświadczeniem, że świadczy usługi brokerskie, a bardziej wejść do grona firm z szeroko pojętej branży fintech. Chodzi m.in. o poszerzanie oferty także o programy i platformy edukacyjne dla inwestorów, codzienne komentarze rynkowe czy coraz bardziej zoptymalizowane procesy opieki nad klientami. O tym, że XTB obecnie stawia na technologię, może też świadczyć struktura zatrudnienia – wśród niespełna 1 tys. pracowników blisko połowa to informatycy.
W ostatnich tygodniach XTB nie zwalnia tempa. Na koniec I kw. firma posiadała łącznie ponad 700 tys. klientów, a jej przychody wzrosły względem tych z analogicznego okresu poprzedniego roku niemal o 21 proc. Zysk netto podskoczył z kolei o 19,9 proc., do ponad 300 mln zł.