„Analityk” znów brzmi dumnie, nawet bardziej niż zarządzający

Biura maklerskie zaczęły wyciągać pracowników z TFI i OFE. Branża zarządzania aktywami stoi dzisiaj bowiem przed licznymi wyzwaniami. Brokerzy co prawda także, ale wierzą, że po nocy wschodzi słońce, i chcą być na to przygotowani.

Publikacja: 12.07.2022 11:51

Analizowanie rynku i spółek staje się coraz bardziej opłacalne w ramach działalności maklerskiej. TF

Analizowanie rynku i spółek staje się coraz bardziej opłacalne w ramach działalności maklerskiej. TFI i OFE borykają się dzisiaj z odpływem specjalistów.

Foto: Fot. Nattakom Maneerat/Shutterstock

Przez długie lata praca analityka giełdowego (sell-side) była dla wielu osób jedynie przystankiem na drodze kariery na rynku finansowym. Dalszy przebieg tej podróży był łatwy do przewidzenia. Drogi były dwie. Analitycy albo trafiali do spółek, głównie do ich działów relacji inwestorskich, albo wiązali się ze swoimi bezpośrednimi klientami, czyli branżą TFI lub OFE (buy-side). Bycie zarządzającym oznaczało przez lata większe pieniądze, lepsze perspektywy rozwoju, ale też większy prestiż. TFI i OFE stanowiły swoistą ziemię obiecaną dla analityków. Zarządzający czuli się na tyle pewnie, że wielu z nich nabrało poczucia wyższości ocierającej się o pychę i przeświadczenie, że to oni są najważniejsi. Wydawało im się, że nic nie muszą, ale wszystko mogą.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Biura maklerskie
BM PKO BP zbroi się w produkty i ludzi
Biura maklerskie
Walka technologią wśród maklerów wciąż trwa
Biura maklerskie
Musimy podnieść rangę rynku kapitałowego
Biura maklerskie
Tomasz Bilczyński, Accenture: Maklerzy muszą dołączyć do wyścigu
Biura maklerskie
Czy i jak europejskie rynki kapitałowe powinny współpracować?
Biura maklerskie
Ruszyło święto rynku kapitałowego w Bukowinie Tatrzańskiej