Branża maklerska wciąż nie może uklepać dna

Kiedy kurz dzisiejszej zawieruchy opadnie, Europa, a w niej szczególnie Polska, będzie idealnym miejscem do zajęcia długich pozycji – mówi Marcin Borciuch, makler BM PKO BP.

Przy trudnym w ostatnich dniach dla inwestorów otoczeniu rynkowym akcje brokera utrzymują wartość, a nawet zyskują.

W marcu przybyło prawie 30 tys. rachunków maklerskich. Znów największą zasługę w tym ma XTB. Firma już w przyszłym miesiącu może stać się rynkowym numerem jeden jeśli chodzi o liczbę prowadzonych kont.

Handel akcjami na warszawskiej giełdzie rozkwitł na dobre. Marzec przyniósł rekordowe obroty na głównym rynku. Ponad 60 proc. z nich przeszło przez ręce zagranicznych brokerów.

Mimo, że XTB planuje w tym roku znaczący wzrost wydatków na marketing, to jak przekonuje Omar Arnaout, prezes spółki, nie jest to przeszkodą w wypłacie dywidendy.

Firma XTB odkryła karty. Zarząd spółki rekomenduje, aby dywidenda w tym roku wyniosła 5,45 zł na akcję.

Niestety minionego tygodnia nie będziemy go wspominać jako dobrego czasu dla inwestorów, a raczej gaszenia pożarów. Pytanie, czy ogień znów nie zostanie wzniecony.

Kiedy kurz dzisiejszej zawieruchy opadnie, Europa, a w niej szczególnie Polska, będzie idealnym miejscem do zajęcia długich pozycji – mówi Marcin Borciuch, makler BM PKO BP.

Rynkowy zachwyt nad najnowszą decyzją prezydenta USA powinien stopniowo mijać. Tym bardziej że po raz kolejny zwiększono cła na Chiny.

Dolar wyraźnie tracił na wartości względem euro podczas czwartkowych notowań. Dzięki temu w relacji do amerykańskiej waluty zyskiwał też złoty.

W marcu przybyło prawie 30 tys. rachunków maklerskich. Znów największą zasługę w tym ma XTB. Firma już w przyszłym miesiącu może stać się rynkowym numerem jeden jeśli chodzi o liczbę prowadzonych kont.

Z jednej strony ucieczka od ryzykownych aktywów, a z drugiej perspektywa obniżek stóp procentowych przez RPP, być może nawet jeszcze w maju, sprawiły że rajd w wykonaniu naszej waluty został bezlitośnie zatrzymany. Czas na ruch w drugą stronę?

Eksperci typujący skład portfeli foreksowych postawili w kwietniu m.in. na kryptowaluty, słabość złotego, wzrosty cen metali szlachetnych czy też odbicie w górę indeksów na Wall Street. Droga do realizacji tych scenariuszy nieco się jednak skomplikowała.

Handel akcjami na warszawskiej giełdzie rozkwitł na dobre. Marzec przyniósł rekordowe obroty na głównym rynku. Ponad 60 proc. z nich przeszło przez ręce zagranicznych brokerów.