Zacięta, maklerska rywalizacja oraz „konkursy piękności”

1 lipca ruszy trzecia odsłona giełdowego programu wsparcia analiz. Jego nowa formuła wzbudziła sporo kontrowersji wśród maklerów. Spore emocje towarzyszą im również w ostatnich dniach.

Publikacja: 28.06.2021 05:12

Zacięta, maklerska rywalizacja oraz „konkursy piękności”

Foto: Adobestock

Chociaż do startu kolejnej edycji programu zostało już tylko kilka dni, to wciąż nie wiadomo, którzy brokerzy wezmą w nim udział, jakie spółki będą dodatkowo analizować ani ile ich będzie. Wszystko za sprawą „otwartej" formuły nowej edycji programu. Zakłada ona bowiem rywalizację cenową wśród brokerów, którzy też sami mają uzyskać zgodę spółki na pokrycie analityczne. W skrócie: im mniejsza cena, tym większa szansa na analizę większej liczby firm. Przedstawiciele branży maklerskiej nie chcą oficjalnie mówić o przyjętej strategii, szczególnie, że rywalizacja trwała do ostatniej chwili (do piątku był czas na zgłoszenia firm). Oficjalną listę emitentów, jak i pokrywających ich brokerów poznamy 1 lipca. Z sygnałów płynących od brokerów wynika jednak, że rywalizacja była bardzo zacięta. – Jest kilka podmiotów, które były dość aktywne w rozmowach z emitentami, próbując o nie walczyć również ceną i wyciągać je od konkurencji – mówi jeden z brokerów. Jak można usłyszeć na rynku, również same spółki były zainteresowane wzięciem udziału w programie i prowadziły swoistego rodzaju „konkurs piękności" wśród brokerów.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Biura maklerskie
BM PKO BP zbroi się w produkty i ludzi
Biura maklerskie
Walka technologią wśród maklerów wciąż trwa
Biura maklerskie
Musimy podnieść rangę rynku kapitałowego
Biura maklerskie
Tomasz Bilczyński, Accenture: Maklerzy muszą dołączyć do wyścigu
Biura maklerskie
Czy i jak europejskie rynki kapitałowe powinny współpracować?
Biura maklerskie
Ruszyło święto rynku kapitałowego w Bukowinie Tatrzańskiej