Wyniki grupy Santander Bank Polska za III kwartał okazały się lepsze od oczekiwań rynkowych. Zysk netto wyniósł 1,53 mld zł wobec prognozowanych przez rynek 1,47 mld zł.
W porównaniu z II kw. br. zysk wzrósł o 35 proc., a w porównaniu z III kw. ubiegłego roku aż o 447 proc., ponieważ wówczas wyniki banków zostały obciążone kosztami wakacji kredytowych.
Marża w dół w IV kw.
Tak dużą poprawę kwartał do kwartału udało się uzyskać m.in. dzięki utrzymaniu marży odsetkowej na wysokim poziomie (5,37 proc.) i w efekcie bardzo dobremu wynikowi odsetkowemu. W tym obszarze Santander BP zarobił 3,96 mld zł, czyli o 4,1 proc. więcej niż II kw. br.
Władze banku przyznają jednak, że w kolejnych miesiącach może być nieco gorzej, ponieważ cały sektor będzie funkcjonować w środowisku niższych stóp procentowych NBP. – Mamy już pierwsze obniżki stóp procentowych, nie widać ich jeszcze w wynikach za III kwartał, ponieważ przeszacowanie będzie następowało stopniowo – mówił Maciej Reluga, członek zarządu Santander BP. – Bilans kredytów rośnie i to będzie po części neutralizowało ten efekt, ale ogólnie obniżki stóp wpływają negatywnie na wynik odsetkowy. Będziemy schodzić z płaskowyżu na marży odsetkowej – przyznał Reluga.