Giełdowy producent gier komputerowych deklaruje, że w I półroczu 2013 r. na sklepowe półki trafi „Enemy Front".
City Interactive, które ostatnimi miesiącami, z powodu problemów z dotrzymywaniem terminów wydawniczych, nie ma dobrej passy na rynku poinformowało, że wykorzysta część pracowników z rumuńskiej spółki zależnej na potrzeby produkcji gry „Enemy Front".
Tytuł (strzelanka dziejąca się realiach II wojny światowej) pierwotnie miał zadebiutować jeszcze w II kwartale tego roku. Potem giełdowa spółka zdecydowała jednak przesunąć datę wydania tej pozycji na jesień 2012 r. a następnie na początek 2013 r. Podobnie jak w przypadku „Snipera 2" (data jego wydania była już przesuwana sześciokrotnie, obecnie obowiązującą jest 15 stycznia przyszłego roku), poślizg był tłumaczony chęcią jak najlepszego dopracowania gry od strony technologicznej.
City Interactive utworzyło filię w Rumunii rok temu. Docelowo zatrudniony w niej zespół miał liczyć 40 informatyków ściągniętych z lokalnych oddziałów zagranicznych koncernów z branży gier komputerowych, którzy do Rumunii, ze względu na niższe koszty pracy, chętnie przenoszą produkcję. Rumuński zespół pracuje nad grą „World of Merceneries", która ma być strzelaniną w modelu free-to-play (darmową z płatnymi dodatkami). Jej premiera rok temu zapowiadana była na początek 2013 r. Prawdopodobnie ten termin nie jest już obowiązujący.
Dlatego rumuńscy informatycy mają się zająć dopracowaniem trybu multiplayer (tryb dla wielu graczy w sieci) dla „Enemy Front". Giełdowa spółka liczy, że fani będą chętnie korzystać z tej możliwości.