Ewentualne odblokowanie środków z KPO będzie wsparciem dla części polskich przedsiębiorstw, w tym tych obecnych na GPW. – Trzeba jednak zaznaczyć, że ewentualny wpływ na wyniki finansowe przedsiębiorstw w 2023 roku będzie żaden lub znikomy. Większy wpływ może być jednak widoczny w kolejnych latach, natomiast samo ogłoszenie odblokowania środków może nieznacznie poprawić postrzeganie polskiego rynku – wyjaśnia Mateusz Namysł, menedżer ds. portfeli Santander BM.

Podkreśla, że obecnie największy wpływ na decyzje inwestorów na rynkach mają działania banków centralnych, różnego rodzaju wydarzenia geopolityczne w tym wojna na Ukrainie, której przebieg i skutki mogą bardzo istotnie wpływać na rodzimy rynek akcji, czy perspektywy spowolnienia gospodarczego przy utrzymującej się presji kosztów. – To właśnie m.in. wymienione czynniki i oczekiwania dotyczące tego, jak będą się one kształtować w kolejnych miesiącach czy kwartałach, mają istotny wpływ na zachowanie się indeksów giełdowych, a potencjalne odblokowanie środków z KPO jest dla inwestorów mniej istotne i będzie miało ograniczony wpływ na rynek akcji – uważa.

Zdaniem Sobiesława Kozłowskiego, dyrektora departamentu analiz i doradztwa w Noble Securities, o ile przełom lat 2022 i 2023 może być udany dla posiadaczy akcji, tak w perspektywie całego 2023 roku nie jest to już takie oczywiste. – Zakładamy „wymagający” 2023 r. i efekty dezinflacji, które będą miały negatywny wpływ na wyniki czy postrzeganie wyników spółek. Aktualne odbicie indeksów GPW, skanalizowane umocnieniem złotego do dolara i wsparte przybliżeniem porozumienia w sprawie KPO traktujemy jako przedwczesne czy zwiększające wrażliwość rynku na negatywne zaskoczenia w 2023 r. Oczywiście rajd św. Mikołaja czy zbliżające się trzy wiedźmy i potężne zyski z instrumentów pochodnych mają swoje prawa, jednakże w moim odczuciu wzrost jest na kredyt, który będziemy spłacać w przyszłym roku – uważa ekspert. Obawia się , że osiągnięcie finalnego porozumienia w sprawie KPO może zwiększyć napięcia polityczne i zaostrzyć kampanię wyborczą w 2023 r. oraz ograniczać pozytywne czynniki, które inwestorzy mogą zdyskontować. – Ostatecznie główne czynniki wpływające na koniunkturę na GPW to nadal zaostrzająca się polityka monetarna w USA, polityka monetarna w Polsce, trwająca wojna w Ukrainie oraz oczekiwanie na szczyt inflacji w Polsce, dołek PKB w Polsce i ostatecznie obniżka stóp procentowych w Polsce – podkreśla ekspert. JIM