WIG prezentuje się w ostatnich tygodniach nieco lepiej. W czwartek indeks szerokiego rynku rósł do około 55517 pkt, co oznaczało wybicie powyżej lokalnego szczytu z przełomu lipca i sierpnia i powrót do poziomów ostatnio obserwowanych w pierwszej połowie kwietnia. Jednocześnie strata WIG od początku roku zmniejszyła się poniżej 20 proc. WIG20 do pokonania tzw. technicznej bessy ma jeszcze duży zakres, bo jego zniżka sięga 24,5 proc. Lepsze zachowanie WIG to zasługa średnich i małych przedsiębiorstw. W przypadku mWIG40 i sWIG80 również w czwartek doszło do wybicia ponad lokalne szczyty i powrotu w okolice poziomów z pierwszej połowy kwietnia. Pierwszy z nich jest obecnie około 20,2 proc. pod kreską od początku roku, z kolei sWIG80 traci 10,9 proc.

Liderem sektorowym zwyżek na GPW w ostatnim tygodniu są banki. W tydzień WIG-banki urósł o około 5 proc. Również w czwartek tego typu spółki napędzały zwyżki głównych indeksów. Poza bankami zyskują w ostatnim tygodniu także przedsiębiorstwa górnicze oraz producenci gier. Gorzej wypada WIG-leki oraz WIG-spożywczy.

Licząc od początku roku, najsłabszymi subindeksami są WIG-Ukraina i wspomniany WIG-spożywczy, które są pod kreską po około 50 proc. W gronie słabeuszy są także spółki odzieżowe i producenci gier. Indeks skupiający banki, które mają największy wpływ na ruchy głównych indeksów, jest około 37 proc. na minusie. paan