Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Oferty akcji nie takie znowu atrakcyjne dla inwestorów
Jedynie nieliczne spółki, które zadebiutowały na GPW w 2020 i 2021 r., są dzisiaj na plusie. Rynek IPO stał się wymagający dla drobnych klientów, a skala wyzwań nie ogranicza się tylko do stóp zwrotu. To także ogromne redukcje i zamrażanie kapitału na jakiś czas.
Moda na uczestnictwo w ofertach publicznych akcji wciąż jest żywa. W 2021 r. inwestorzy mieli w czym wybierać. Na głównym parkiecie zadebiutowało 16 firm i nie zabrakło też dużych ofert (jak na nasze standardy) rozpoznawalnych marek. W tym roku rynek IPO w związku z niepewnym otoczeniem przygasł. Na głównym rynku pojawiły się do tej pory tylko dwie firmy, przy czym były to jedynie techniczne przejścia z NewConnect. Teoretycznie więc inwestorzy indywidualni mogą kręcić nosem. Historia ostatnich IPO pokazuje jednak, że oferty skierowane do szerokiego grona odbiorców to niekoniecznie jest przepis na zarobek. A nawet jeśli, to droga do zysków wcale nie jest usłana różami. Pytania o to, czy warto w nią wyruszyć, są coraz bardziej zasadne.
Pozostało jeszcze 92% artykułu
