Wzrost? Tak, ale za granicą. Jeśli już, to mniejsze spółki

Co ze św. Mikołajem na giełdzie? Czy będzie efekt stycznia?

Publikacja: 27.11.2015 05:00

Wzrost? Tak, ale za granicą. Jeśli już, to mniejsze spółki

Foto: Bloomberg

Przełom roku to z reguły dobry moment na inwestycje w akcje. Z jednej strony jest rajd św. Mikołaja, który kojarzy się z chęcią podbijania wycen przez instytucje finansowe, a przy okazji noworocznych premii za wyniki. Efekt stycznia to nowe otwarcie na rynku – inwestorzy zajmują pozycje w sektorach i regionach, które mają sobie dobrze radzić przez cały rok (stąd powiedzenie: jaki początek roku, taki cały rok).

– Niestety, na GPW w ubiegłym roku i dwa lata temu nie było św. Mikołaja, a zamiast efektu stycznia był defekt. W obu poprzednich latach krajowy parkiet raził słabością na tle rynków rozwiniętych, które podążały za sezonowym wzorcem – straszy Jarosław Niedzielewski z Investors TFI.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Analizy rynkowe
Optymizm wrócił na giełdy, ale Trump jeszcze może postraszyć
Analizy rynkowe
Kolejny krach. Jak nie pandemia, to Trump wyzwoliciel
Analizy rynkowe
Gotówka dla akcjonariuszy. Firmy coraz częściej stawiają na skupy akcji
Analizy rynkowe
Dlaczego amerykańskie obligacje rządowe zaczęły być ostro wyprzedawane?