Aktualizacja: 04.02.2019 10:06 Publikacja: 04.02.2019 10:06
Foto: Adobestock
Foto: Oxford Economics
Pod koniec ubiegłego roku został opublikowany raport „Global Cities: The future of the world's leading urban economies to 2035" przygotowany przez „Oxford Economics", który mówi m.in. o tym, że proces urbanizacji będzie nadal kontynuowany. W ujęciu globalnym będzie on miał największe nasilenie w Chinach.
Foto: pbs.twimg.com
Jak zaznaczają autorzy raportu najważniejsze wnioski z ich opracowania to:
1. PKB chińskich miast ma się podwoić do 2035 roku.
2. Nie zmieni się pierwsza czwórka wśród największych (pod względem PKB) miast na świecie i będzie to: Nowy Jork (prognozowane PKB w 2035 roku to 2,5 bln dolarów), Tokio (1,9 bln USD), Los Angeles (1,5 bln USD) oraz Londyn (1,3 bln USD).
3. Paryż straci piąte miejsce w zestawieniu i do 2035 roku na tej pozycji uplasuje się Szanghaj (zrówna się pod względem PKB z Londynem).
SAŁ
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: parkiet.com
Zbliżający się termin wprowadzenia przez USA ceł oraz towarzyszące temu zapowiedzi znów budzą emocje. Do tego dochodzą idące jak po grudzie negocjacje w sprawie wojny w Ukrainie. Złoto ponownie zbliża się do rekordu.
Wraz z niemal dotknięciem przez WIG historycznego pułapu 100 tys. pkt zasięg hossy trwającej od jesieni 2022 r. dorównał właśnie temu z 2000 roku (bańka internetowa), a wskaźnik ceny do wartości księgowej wkroczył w strefę, przy której ukształtowały się wszystkie szczyty w ostatnich kilkunastu latach. Był też jednak okres, gdy wyceny były jeszcze dużo wyższe.
Inwestorzy zaczęli liczyć na to, że nowa seria podwyżek amerykańskich ceł dotknie tylko garstkę krajów i będzie mniej dotkliwa, niż się obawiano. Administracja Stanów Zjednoczonych wciąż widzi jednak w cłach narzędzie do zwiększenia konkurencyjności gospodarki.
W ocenie wielu inwestorów po zaledwie dwóch miesiącach rządów Donalda Trumpa amerykańska gospodarka znalazła się na skraju recesji, a rynek akcji – na progu bessy.
Stopy procentowe w USA pozostały na niezmienionym poziomie. Komunikat po posiedzeniu Rezerwy Federalnej nie wskazuje na niepokojące zjawiska, jednak prognoza wzrostu gospodarczego została obniżona, a przewidywania dotyczące inflacji poszły w górę. Wall Street zareagowała wzrostem indeksów.
Krajowe indeksy już niemal 30 miesięcy poruszają się w trendzie wzrostowym. Czy mimo zaawansowania hossy polski rynek akcji ma potencjał do kontynuowania obecnego trendu?
Tuż po styczniowej zmianie władzy w USA zastanawialiśmy się nad szansami na powtórkę wydarzeń rynkowych z pierwszego roku poprzedniej kadencji prezydenta Trumpa. Po dwóch miesiącach widać, że niektóre analogie upadły, ale inne mają się świetnie.
Inwestorzy interesują się kwestiami wpływającymi na biznes, wyniki finansowe i potencjał spółki – mówi Tomasz Kałuziak, szef działu IR Kruka.
To już 11. edycja corocznego badania komunikacji spółek z rynkiem, przygotowanego przez „Parkiet". Większość firm wchodzących w skład WIG30 wypadła podobnie jak rok temu, ale są też duże niespodzianki.
Za nami już 11. edycja rankingu relacji inwestorskich „Parkietu”. Inwestorzy indywidualni oraz instytucjonalni ocenili, jak poszczególne spółki komunikują się z rynkiem. Zeszłoroczni prymusi utrzymali wysokie pozycje. Ale nie brakuje też zaskoczeń – pozytywnych i negatywnych.
Polska zajęła dalekie 32. miejsce w rankingu Soft Power Index, badającym miękką siłę danego kraju. Mimo rozpętania wojny wyprzedza nas Rosja, ale niespodzianek jest więcej.
PKB Polski w czwartym kwartale 2024 r. urósł o 3,2 proc. rok do roku – podał w czwartek Główny Urząd Statystyczny (GUS). To oznacza, że pod koniec roku polska gospodarka przyspieszyła, choć ekonomiści liczyli na nieco lepsze dane.
Produkt krajowy brutto (PKB) Polski urósł w 2024 r. o 2,9 proc. r./r. - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) we wstępnym szacunku. Dane są lepsze od średniej prognoz ekonomistów, która (według ankiety „Parkietu”) wyniosła 2,8 proc.
Gospodarka Chin rozwijała się w czwartym kwartale szybciej, niż oczekiwano. Osiągnięty został też 5-procentowy cel wzrostu gospodarczego na cały 2024 rok.
PKB Niemiec spadł w 2024 roku o 0,2 proc. - wynika ze wstępnego szacunku niemieckiego urzędu statystycznego Destatis.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
