Mimo zmiennych nastrojów na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których wyceny osiągnęły rekordowe poziomy cen. Pod lupę wzięliśmy te, których notowania akcji wspięły się na szczyty w ostatnich tygodniach. Zapytaliśmy analityków, czy wciąż warto je mieć w portfelu.
Mocarze w WIG20
Niesłabnącym popytem cieszą się akcje CD Projektu. Ogromny sukces „Wiedźmina" spowodował, że CD Projekt stał się jednym z najbardziej uznanych przez graczy producentów gier wideo. Obecnie kluczowe znaczenie dla postrzegania spółki mają oczekiwania związane z wrześniową premierą „Cyberpunka 2077". Mimo przesunięcia jej daty sprzedaż nowej gry będzie miała kluczowe znaczenie dla tegorocznych wyników. – Widzimy spore szanse na kontynuację trendu wzrostowego kursu akcji aż do premiery nowej gry, co będzie związane z rozwijającą się kampanią marketingową gry. Jednak patrząc na spółkę z perspektywy fundamentalnej, zakładana świetna sprzedaż „Cyberpunka" jest już uwzględniona w kursie akcji. Zdecydowana większość kopii gier AAA sprzedawana jest w pierwszych tygodniach od premiery, po których następuje spowolnienie. W przypadku CD Projektu kolejna gra studia może zostać wydana w naszej opinii cztery–pięć lat po „Cyberpunku", co oznacza, że wyniki spółki w latach 2021–2023 mogą znaleźć się pod presją. Dużo będzie zależało od sukcesu wersji online gry, ta jednak jest wciąż we wczesnej fazie produkcji – wskazuje Michał Wojciechowski, analityk Ipopemy.
Szczególnym uznaniem inwestorów cieszą się spółki wzrostowe, które mogą się pochwalić dynamicznym wzrostem biznesu. Zwyżka Dino jest odpowiedzią na poprawę wyników finansowych będącą efektem dynamicznego wzrostu organicznego i wzrostu marż. – Kursowi spółki Dino z pewnością sprzyjają mocne wyniki finansowe, solidne perspektywy wzrostu sieci, a także inflacja cen żywności. Oczekujemy, że spółka powinna utrzymać mocne tempo wzrostu wyników w tym roku, dzięki dalszemu przyspieszaniu tempa otwarć sklepów, utrzymaniu mocnych wzrostów sprzedaży porównywalnej oraz poprawie marży brutto ze sprzedaży. Czynnikiem, który w naszej ocenie może wywierać jednak presję na marżę operacyjną, jest dwucyfrowy wzrost płacy minimalnej – wskazuje Maria Mickiewicz, analityk Pekao IB. Zwraca jednak uwagę na bardzo wysoką wycenę rynkową. – Przy tak wymagających poziomach wycen nawet niewielkie odchylenie wyników od oczekiwanych (zwłaszcza na poziomie rentowności brutto, która zaskoczyła nieco w III kwartale) mogłoby być sygnałem dla inwestorów do realizacji przynajmniej części zysków – uważa.
Korzystne warunki wzrostu
Efektowną poprawą przychodów i zysków skutecznie przekonuje inwestorów Wirtualna Polska, co znajduje odzwierciedlenie w długoterminowym trendzie wzrostowym kursu. – Spodziewana poprawa wyników WP to efekt ekspozycji grupy na perspektywiczne rynki reklamy internetowej oraz e-commerce, które od wielu lat rosną i, biorąc pod uwagę postępującą cyfryzację gospodarki, powinny dalej rosnąć – wskazuje Konrad Księżopolski, szef analityków Haitong Banku. WP jest liderem rynkowym, jeśli chodzi o bazę realnych użytkowników wśród portali. – Ten fakt w połączeniu z narzędziami big data oraz wysokim wskaźnikiem widoczności reklamy pozwala spółce być bardziej efektywnym graczem na rynku reklamy internetowej niż konkurencja krajowa. Jeśli chodzi o e-commerce, jest to rynek cały czas we wczesnej fazie rozwoju, podlegający trendowi cyfryzacji, który na razie nie jest zdominowany przez globalnych graczy. To pozwala w pełni uczestniczyć we wzroście tego rynku – podkreśla ekspert. Podkreśla jednak, że dużo z pozytywnych czynników już jest uwzględnionych w wycenie spółki.
Wynikami skutecznie przekonuje inwestorów Dom Development. Kluczem do sukcesu jest utrzymujący się popyt na nowe mieszkania, co daje deweloperom możliwość podwyżek cen. – Spółka jest dobrze zarządzana, a jej kadra ma wieloletnie doświadczenie w branży. Teraz w sektorze mamy dobrą koniunkturę, z której firma korzysta, będąc liderem polskiego rynku pod względem wartości rynkowej – wskazuje Dominik Niszcz, analityk Raiffeisena. Oprócz względnej stabilizacji po stronie kosztów i ciągłego wzrostu cen mieszkań Domowi Development sprzyja też ekspozycja na atrakcyjny rynek warszawski i dobre zaplecze we Wrocławiu i Gdańsku. – To właśnie w największych miastach popyt jest najsilniejszy i jak na razie nie widać istotnych oznak jego osłabienia. Bazując na ostatnich danych sprzedaży, można zakładać, że przekazania mieszkań do zaksięgowania w kolejnych kwartałach powinny pozwolić na utrzymanie dobrych wyników w 2020 r. Nie zakładałbym już jednak istotnego wzrostu marży, a w długim okresie trzeba się też liczyć z nadejściem spowolnienia – uważa ekspert.
