Zgodnie z przewidywaniami analityków i rekomendacją zarządu akcjonariusze przeznaczyli ubiegłoroczny zarobek telekomu (prawie 189 mln zł) na kapitał zapasowy. Najważniejszą decyzją, jaką podjęło ZWZ, było uzupełnienie rady nadzorczej o Tomasza Szeląga, b. członka ds. finansowych Cyfrowego Polsatu, obecnie sprawującego pieczę nad całym portfelem Zygmunta Solorza.
Zgodnie ze środową decyzją ZWZ rada Netii może liczyć obecnie do siedmiu osób.
Nie wszyscy akcjonariusze poparli kandydaturę Tomasza Szeląga. Po 10-minutowej przerwie na konsultacje przeciwko głosowali posiadacze akcji stanowiących 1,52 proc. obecnych na zgromadzeniu, a od głosu wstrzymali się inwestorzy dysponujący 11,48 proc. walorów na tym ZWZ.
Szeląg zastąpił w radzie nadzorczej Zbigniewa Jakubasa, któremu wygasł mandat i który przed startem właściwej części obrad zdążył się pożegnać. – Dziś kończy się moja kadencja, dziękuje wszystkim, którzy mieli okazję ze mną przez tych pięć lat współpracować, i życzę wszystkiego dobrego nowej radzie nadzorczej – powiedział.
Czy to oznacza, że kojarzony z inwestorem fundusz zamknięty FIP 11 FIZ Aktywów Niepublicznych będzie się powoli wycofywać z inwestycji – trudno ocenić. Na razie 6 i 7 czerwca fundusz ten dokupił około 61 tys. walorów średnio po 4,76 zł. Przed tymi transakcjami dysponował około 5,7 proc. akcji Netii.